Hotel w Koninie nie wpuszcza "komuchów". Oberwali też wyborcy PO. Właściciel chce wykupić billboardy

Na drzwiach jednego z hoteli w Koninie pojawiły się dwie kartki z napisami: "Zakaz wejścia komuchów i SLD" oraz: "Kto głosuje na Tuska, głosuje na Hitlera". Jak się okazało, wywiesił je właściciel hotelu, który zapowiada, że podobne hasła zamierza umieścić na billboardach.

Zdjęcie kartek, które pojawiły się na hotelu w Koninie w województwie wielkopolskim zostały opublikowane na profilu "Spotted 2 Konin" na Facebooku. Zgodnie z komunikatem, który wywiesił właściciel tej placówki, na teren obiektu nie mają wstępu "komuchy i SLD". Na drugiej kartce pojawiło się hasło: "kto głosuje na Tuska, głosuje na Hitlera". 

Konin. Właściciel hotelu nie chce wpuszczać do środka "komuchów i SLD"

Na miejsce wybrali się dziennikarze lokalnego serwisu konin.naszemiasto.pl, jednak kartki zostały już zdjęte. Miało się to stać bez wiedzy właściciela, który w rozmowie z redaktorami zapowiedział, że w najbliższych dniach wykupi w całym Koninie billboardy, na których pojawią się podobne hasła. - Krótko. Kto głosuje na Tuska, głosuje na Hitlera. Bez komentarza - powiedział dziennikarzom Zbigniew Witkowski, właściciel m.in. Hotelu Pałacyk w Koninie. Poza Tuskiem skrytykował też Radosława Sikorskiego, Borysa Budkę i Grzegorza Schetynę.

Zobacz wideo Wybory odbędą się 15 października? Szrot: Skąd ten pomysł z tą datą?

Przedsiębiorca powiedział, że głosuje na Prawo i Sprawiedliwość, bo "to jedyna słuszna partia". Opisał się jako patriota i podkreślił brak sympatii dla Lewicy i Platformy Obywatelskiej. Jak dodał, nie będzie jednak weryfikował poglądów politycznych osób, które będą chciały skorzystać z jego hotelu lub restauracji. 

Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

Gminy z uchwałami anty-LGBT to pułapka. Wspólny projekt z nimi nie ma szans na unijne pieniądze Gminy z uchwałami anty-LGBT to pułapka. Wspólny projekt z nimi nie ma szans na unijne pieniądze

Do sprawy odniósł się szef lokalnych struktur Lewicy Karol Fritz, który podszedł do tej sytuacji z dystansem. "Istotne komunikaty zasługują na godną oprawę. Wiele jestem w stanie wybaczyć, ale tak niechlujnej kartce na drzwiach pałacyku, mówię stanowcze NIE!!!!!! Wydruk do odbioru w siedzibie Nowej Lewicy" - napisał Fritz udostępniając kartkę z tym samym hasłem: "Zakaz wejścia komuchów i SLD", ale z dodatkową grafiką na górze napisu. 

Pomnik Jana Pawła II w Wadowicach Zamość. Jan Paweł II będzie chroniony przez dwie różne uchwały

Więcej o: