Policjanci z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie, pow. włocławski) zatrzymali 16 marca 32-latka, który lekceważył policyjne sygnały do zatrzymania pojazdu, a następnie uciekał ulicami miasta. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie tymczasowym.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Włocławek. 32-latek został ukarany 111 punktami karnymi oraz mandatami na kwotę 21 tys. złotych
16 marca około godz. 7.00 podczas patrolowania ulicy Zielony Rynek we Włocławku policjanci zwrócili uwagę na kierowcę auta, który prowadził pojazd bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Samochód nie miał także tylnej wycieraczki. Mundurowi próbowali zatrzymać kierującego, włączając sygnały świetlne oraz dźwiękowe. "Mężczyzna zignorował jednak polecenia mundurowych i rozpoczął ucieczkę ulicami miasta, podczas której złamał szereg przepisów. Jazdę zakończył na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i Toruńskiej, gdzie wjechał pomiędzy pojazdy oczekujące przed sygnalizatorem na zmianę światła. Podjął następnie ucieczkę pieszo, lecz został szybko zatrzymany przez mundurowych" - przekazała nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek z komendy policji we Włocławku.
Kierującym był 32-letni mieszkaniec Włocławka. Podczas zatrzymania okazało się, że mężczyzna był trzeźwy, jednak wstępne badanie wykazało w jego organizmie obecność amfetaminy. Nie miał również uprawień do kierowania pojazdem.
)
Włocławek. 32-latek odpowie za złamanie przepisów drogowych oraz za liczne kradzieże
32-latek został już ukarany za nieodpowiedzialną jazdę ulicami Włocławka. "Za złamanie szeregu przepisów drogowych, między innymi, spowodowanie czterech kolizji, jazdę 'pod prąd' i po chodniku, mężczyzna ukarany został przez policjantów mandatami na łączną kwotę ponad 21 tysięcy złotych. Dodatkowo na jego konto wpłynęło 111 punktów karnych. Odpowie również za serię kradzieży, a to i tak nie koniec listy jego przewinień. Na szczęście, pomimo niebezpiecznych sytuacji, obyło się bez obrażeń" - poinformowała nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek.
17 marca mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, a następnego dnia odbyło się posiedzenie w sądzie. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym. "Materiały dotyczące tego wykroczenia trafią do sądu, który może ukarać mężczyznę grzywną nawet do 30 tysięcy złotych. Ponadto policjanci sporządzili też wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, gdyż okazało się, że jego auto nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia" - dodała Seligowska-Ostatek.
Śledczy ustalili również, że od października 2022 roku do lutego br. mężczyzna dopuścił się kilkunastu kradzieży sklepowych we Włocławku. Kradł przede wszystkim papierosy, alkohol czy słodycze - straty oszacowano na ponad 11 tys. złotych. Dokonał tych przestępstw jako recydywista, dlatego grozi mu kilka lat pozbawienia wolności.
)
