O 84-latce oszukanej metodą "na znachora" poinformowała w czwartek 9 marca świebodzińska policja. Jak podają funkcjonariusze, starsza kobieta z gminy Skąpe (woj. lubuskie) straciła sześć tysięcy złotych. Sprawczyni zdarzenia namówiła ją do przekazania pieniędzy i obiecała, że uleczy jej chore nogi.
Jak informuje policja, w środę 8 marca w godzinach porannych do mieszkania seniorki z gminy Skąpe weszła kobieta. Podała się za znachorkę i obiecywała, że wyleczy jej chore nogi. Podstępem namówiła 84-latkę, by przekazała jej swoje oszczędności.
Znachorka miała je schować do koszuli nocnej, którą kobieta miała odłożyć na trzy dni, co miało "wpłynąć leczniczo". Gdy kobieta wyszła, 84-latka sprawdziła odłożoną koszulę nocną. Nie znalazło w niej już jednak swoich pieniędzy. Starsza kobieta straciła sześć tysięcy złotych.
Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
"Pomimo dużej ilości kampanii informacyjnych mających na celu przestrzeganie osób starszych o możliwych zagrożeniach, takich jak oszustwa na przykład na wnuczka, seniora i tym podobne, nadal zdarzają się przypadki, w których oszuści wykorzystują fakt, iż osoby te ufają drugiemu człowiekowi, że ten chce im pomóc, w wyniku czego tracą oszczędności swojego życia" - opisuje świebodzińska policja.
Funkcjonariusze zwracają uwagę, że przypadek 84-latki pokazuje, jak ważna jest profilaktyka i tłumaczenie osobom starszym o schemacie działania oszustów, a także aspektach życia, w których mogą oni paść ofiarą złodzieja.
"Także jako policja przestrzegamy wszystkich, a w szczególności osoby starsze przebywające same w mieszkaniu lub domu przed wpuszczaniem nieznajomych osób oferujących różne usługi takie jak: usługi lecznicze, sprzedaż różnego rodzaju urządzeń i wyposażenia domu, ale także nieznanych nam pracowników pobierających odczyty lub chcących usunąć awarię na przykład wody, prądu lub gazu" - piszą świebodzińscy funkcjonariusze.