Został zatrzymany do kontroli, w aucie przewoził trzy krowy i byka. Zwierzęta musiały zostać uśpione

W samochodzie 51-latka z powiatu sokólskiego policjanci znaleźli trzy krowy i byka. Zwierzęta były w złym stanie, dlatego lekarz weterynarii zadecydował o ich uśpieniu. Kierowcy zostały natomiast przedstawione zarzuty dotyczące znęcania się nad zwierzętami.

O sprawie poinformowała w poniedziałek (27 lutego) Komenda Powiatowa Policji Sokółka. Do odkrycia doszło, gdy funkcjonariusze zatrzymali 51-latka do kontroli drogowej w związku z niesprawnym oświetleniem w jego aucie.

Zobacz wideo Lewica chce powołania Rzecznika Praw Zwierząt. Co to za urząd?

Janów. Miał niesprawne światło w aucie, został zatrzymany do kontroli. Teraz grozi mu do trzech lat więzienia

Jak czytamy, gdy mężczyzna został zatrzymany, okazało się, że wewnątrz jego samochodu znajdują się trzy krowy i byk. Policja podkreśla, że auto nie było przystosowane do przewożenia bydła. 51-letni mieszkaniec powiatu sokólskiego (województwo podlaskie) tłumaczył, że chciał przetransportować zwierzęta do rodziny.

Po wezwaniu weterynarza okazało się, że stan zwierząt jest zły i nie powinny być one w ogóle przewożone. Decyzją lekarza dwie z krów i byk zostały uśpione. 51-latek został natomiast aresztowany, zostały mu przedstawione zarzuty znęcania się nad zwierzętami, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Gabinet weterynaryjny - zdjęcie ilustracyjne Nie chciała uśpić psa. 33-latek rzucił się z pięściami na lekarkę weterynarii

Ochrona zwierząt w Polsce - co mówią o tym przepisy?

Ustawa o ochronie zwierząt z 21 sierpnia 1997 roku podkreśla, że "zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę". Zgodnie z art. 35. rozdziału 11. "kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4 podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech". Taka sama kara jest przewidziana w przypadku znęcania się nad zwierzętami, natomiast jeśli przestępstwo zostało popełnione ze szczególnym okrucieństwem, możliwa kara wzrasta do pięciu lat więzienia. W przypadku wydania wyroku skazującego sąd orzeka także nawiązkę w wysokości od 1 tys. do 100 tys. zł na cel związany z ochroną zwierząt.

Sidneuke potrąciła psa, gdy sprawdzała powiadomienia na telefonie Polska streamerka zerkała w telefon w trakcie jazdy. Przejechała psa

Więcej o: