Mundurowi Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu dokonali zatrzymania 28-letniego kierowcy, który na drodze ekspresowej S5, mimo ograniczenia do 120 km/h, jechał z prędkością 204 km/h.
Jadący z nadmierną prędkością samochód osobowy zauważyli Mundurowi Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu patrolujący drogę ekspresową S5 nieoznakowanym radiowozem. Mając do dyspozycji wideorejestrator, policjanci ustalili, że kierowca porusza się z prędkością 204 km/h. Oznaczało to, że przekroczył on dopuszczalną prędkość o 84 km/h.
"28-latek zdawał sobie sprawę, z jakimi prędkościami się poruszał i był świadomy popełnionego wykroczenia. W związku z powyższym mundurowi na mężczyznę nałożyli mandat w wysokości 2500 złotych, a do jego indywidualnego konta zostało dopisanych 15 punktów karnych" - napisał mł. asp. Paweł Noga z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Policjanci z Wrocławia zaapelowali do kierowców o zachowanie bezpieczeństwa na drodze. Przypomnieli również, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków na drogach. Podkreślili, że do wykroczeń, w których główną rolę odgrywa prędkość, dochodzi nie tylko na drogach ekspresowych czy autostradach, ale także w terenach zabudowanych. W każdym z tych przypadków niebezpieczeństwo jest równie duże dla wszystkich uczestników ruchu.