Po 30 latach policjanci z Archiwum X wrócili do sprawy zbrodni na Powiślu Dąbrowskim. Na parafialnym cmentarzu w Woli Mędrzechowskiej przeprowadzono kilka tygodni temu ekshumację szczątków dwóch kobiet.
5 stycznia 1993 roku w Woli Mędrzechowskiej (powiat dąbrowski, gmina Mędrzechów) zamordowane zostały 61-letnia Cecylia K. oraz 78-letnia Zofia L. Kobiety miały liczne obrażenia ciała, złamania żeber i kości czaszki. Dom, w którym mieszkały, wyglądał na splądrowany. Na miejscu udało się zabezpieczyć materiał biologiczny, jednak ówczesne metody nie pozwalały na jego identyfikację. 24 listopada przeprowadzono ekshumację zwłok zamordowanych. Sprawa ostatecznie została umorzona pod koniec 1993 roku. Siedem lat później wrócono do niej na chwilę, lecz bez powodzenia.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Teraz do sprawy wrócił także portal tarnow.naszemiasto.pl. Jak czytamy, po latach sprawą zajęła się dąbrowska prokuratura i policjanci z ówczesnej komendy wojewódzkiej w Tarnowie. - Wyizolowane zostało DNA i jest duże prawdopodobieństwo, że ten materiał pochodzi od sprawcy - powiedział portalowi prok. Eryk Stasielak z Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Zdaniem śledczych zbrodnia nie została popełniona tylko przez jedną osobę. - Od czasów zabójstwa kryminalistyka zrobił wiele kroków milowych, więc wierzę, że uda się dojść do prawdy - zaznaczył natomiast sołtys Woli Mędrzechowskiej.