Trzej chłopcy urodzili się 16 stycznia 2023 roku. W związku z wizytą kontrolną pojawili się w środę wraz z rodzicami w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. Była to okazja do spotkania się z mediami oraz wręczenia prezentów przez władze województwa podlaskiego.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Adam, Leon i Witold przyszli na świat 16 stycznia, przed planowanym terminem porodu. Kilka tygodni po narodzinach przy okazji wizyty kontrolnej w Szpitalu Wojewódzkim im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży odbyło się spotkanie rodziców i dzieci z mediami oraz władzami województwa podlaskiego. Na spotkaniu obecny był m.in. wicemarszałek Marek Olbryś w towarzystwie Moniki Borkowskiej, zastępcy dyrektora Departamentu Zdrowia urzędu marszałkowskiego województwa podlaskiego.
- Jesteśmy szczęśliwi, że przybywa obywateli naszego województwa. Przede wszystkim rodzicom gratulujemy i życzymy sił oraz wytrwałości w wychowywaniu tej wspaniałej trójki i jeszcze dwóch chłopców, których już mają w domu - powiedział Marek Olbryś cytowany przez stronę podlaskie.eu.
Mamie trojaczków wręczył bukiet kwiatów oraz przekazał od samorządu województwa całej rodzinie specjalne foteliki służące do karmienia, kołysania i uspokajania dzieci.
Badania od początku wskazywały, że będą trojaczki, mimo to nie brakowało emocji przy ogłaszaniu radosnej nowiny. Ojciec chłopców wspomina moment, kiedy pierwszy raz się o tym dowiedział. - Siedziałem pod salą i kiedy przyszła wiadomość, to osunąłem się z ławki - cytuje szczęśliwego rodzica portal podlaskie.eu.
Jak podkreślają lekarze w rozmowie z "Radiem Eska" dzieci są silne i zdrowe. Mimo że są wcześniakami przybierają na wadze i poprawnie się rozwijają. Wymagają jednak nieco częstszych kontroli. - Wszystko u nas w porządku. Dzieci czują się dobrze, zdrowo rosną. Na ten moment nie mamy co narzekać. Nasi starsi synowie są bardzo zadowoleni - już by chcieli pomagać, brać na ręce, usypiać. Jak któryś z trojaczków zapłacze, już biegną ze swojego pokoju, żeby przytulać i dawać smoczek - mówiła w rozmowie z dziennikarzami rozgłośni mama łomżyńskich trojaczków.