Wieś Kliniska Wielkie ewakuowana. Ruch pociągów wstrzymany, drogi zamknięte. I wtedy wchodzą saperzy

W okolicach torów kolejowych w miejscowości Kliniska Wielkie (woj. zachodniopomorskie) znaleziono niewybuch z czasów II wojny światowej. W piątek do 9 rano mieszkańcy wsi musieli opuścić miejscowość w związku z przeprowadzaną tego dnia akcją saperską. Na czas usunięcia zagrożenia wstrzymano ruch pociągów oraz zamknięto odcinek drogi S3.

W piątek 17 lutego gmina Goleniów poinformowała o rozpoczęciu ewakuacji mieszkańców Klinisk Wielkich. Na terenie miejscowości znaleziono niewybuch z czasów II wojny światowej. Mieszkańcy zostali poinformowani o konieczności opuszczenia wsi do godziny 9 rano. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.

Akcja saperów w Kliniskach Wielkich

Niewybuch znaleziono w czwartek 16 lutego w okolicach torów kolejowych w miejscowości Kliniska Wielkie. Z ustaleń służb wynika, że jego obszar rażenia wynosi 1000 m. W związku z niebezpieczeństwem gmina Goleniów poinformowała o pilnej ewakuacji mieszkańców na czas akcji saperskiej. Ci mieli opuścić wieś do godziny 9 rano. Tym, którzy nie mają swojego środka transportu, gmina zapewniła autobusy oraz specjalistyczne busy i karetki dla osób z niepełnosprawnością. 

Akcja saperów może potrwać do godziny 13. 

Niewybuch w Kliniskach Wielkich. Zamknięte drogi i utrudnienia w kursowaniu pociągów

Szczeciński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował o utrudnieniach wynikających z usuwania niewybuchu. W mediach społecznościowych została podana informacja, że w piątek od godziny 9:30 do 10:30 zamknięty zostanie odcinek drogi S3 od węzła Rzęśnica do węzła Szczecin Dąbie. Ruchem będzie kierować policja.

 

Strona internetowa "Polskiego Radia Koszalin" poinformowała o wstrzymaniu ruchu pociągów na linii między Goleniowem a Szczecinem Dąbiem. Utrudnienia rozpoczęły się o godzinie 9:40.  "Jeden pociąg jadący z Koszalina do Szczecina Głównego około godz. 10 ma się zatrzymać w Goleniowie i tam czekać do zakończenia tej akcji" - przekazał Bartosz Pietrzykowski z PKP PLK cytowany przez serwis prk24.pl.