37-latek pędził na hulajnodze, został ukarany mandatem. "Nie krył zdziwienia"

37-letni mieszkaniec miejscowości Pozezdrze został zatrzymany za przekroczenie prędkości podczas jazdy na hulajnodze elektrycznej. "Najwidoczniej zapomniał o obowiązujących przepisach ruchu drogowego" - pisze policja. Mężczyzna został ukarany mandatem, a funkcjonariusze przypominają zasady poruszania się tego typu pojazdami.

Komenda Powiatowa Policji w Węgorzewie (województwo warmińsko-mazurskie) poinformowała o zdarzeniu, do którego doszło we wtorek 14 lutego koło godziny 16. W miejscowości Pozezdrze (powiat węgorzewski, gmina Pozezdrze) funkcjonariusze zatrzymali pewnego 37-latka poruszającego się na hulajnodze elektrycznej

Zobacz wideo Hulajnogi elektryczne. Co wolno? Czego nie wolno? [Źródło: KWP Olsztyn]

Mandat za jazdę na hulajnodze? 37-latek nie krył zdziwienia

Jak podaje policja, funkcjonariusze ruchu drogowego zwrócili uwagę na mężczyznę jadącego na hulajnodze elektrycznej po drodze, gdy pełnili służbę w punkcie statycznym. "Postanowili sprawdzić, z jaką prędkością porusza się ten uczestnik, bo jechał bardzo szybko" - podaje policja. Okazało się, że mężczyzna rzeczywiście jechał szybko, z prędkością 37 km na godzinę. "Mieszkaniec Pozezdrza nie krył zdziwienia, gdy został zatrzymany przez policjantów. Najwidoczniej zapomniał o obowiązujących przepisach ruchu drogowego" - wspomina komenda. Według obowiązujących przepisów na hulajnodze elektrycznej można poruszać się z prędkością nie większą niż 20 km/h. To wymogi zawarte w ustawie Prawo o ruchu drogowym. Za popełnione wykroczenie 37-latek został ukarany mandatem w wysokości 200 zł. 

Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Spacer z psem po plaży.Nawet pies zapłaci za spacer nad Bałtykiem. Niemieckie (i nie tylko) kurorty podnoszą opłaty

Jazda na hulajnodze elektrycznej - co mówią o tym polskie przepisy?

Zgodnie z obowiązującymi od maja 2022 roku przepisami hulajnogą elektryczną nie można poruszać się po ulicy. Kierujący powinien korzystać z drogi dla rowerów, a jeśli w danym miejscu nie ma wyznaczonego tego typu pasa, może on skorzystać chodnika, pod warunkiem że będzie poruszał się z prędkością zbliżoną do ruchu pieszych i będzie ustępował im pierwszeństwa. 

Egzamin na prawo jazdy (zdjęcie ilustracyjne)Łódź. Pan Bogdan zdał prawo jazdy za 58 razem. 65-latek nie kryje radości

Więcej o: