Śląskie. Policyjny dron przyłapał pieszego. Mężczyźnie grozi 2 tys. zł kary [WIDEO]

Dron, którym policjanci patrolowali powiat gliwicki, zarejestrował nie tylko niebezpieczne manewry kierowców, ale przede wszystkim skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie pieszego, które mogło zakończyć się tragedią.

Pod koniec stycznia 2023 roku śląscy policjanci w ramach akcji "Bezpieczny przejazd" patrolowali zachowania uczestników ruchu drogowego na terenie powiatu gliwickiego z wykorzystaniem drona . Ich uwagę przykuł jeden z pieszych, któremu za skrajnie nieodpowiedzialny manewr grozi mandat w wysokości nawet 2 tys. złotych. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.

Śląsk. Zatrważające statystyki wypadków z udziałem pieszych

Wszelkie działania profilaktyczne podjęte przez policje, w tym kontrola ruchu drogowego za pomocą dronów, mają służyć wyeliminowaniu wśród niektórych osób zachowań, które mogłyby zagrozić pozostałym uczestnikom ruchu drogowego. Śląska policja na swojej oficjalnej stronie podsumowała pierwszy miesiąc 2023 roku pod względem wypadków z udziałem pieszych. W styczniu było ich aż 68, z czego w przypadku 13 można mówić o winie leżącej po stronie pieszego. "W wyniku poniesionych obrażeń, 7 osób zostało rannych i 4 niestety zmarły. W ubiegłym roku w analogicznym okresie odnotowano 57 wypadków, gdzie w 12 przypadkach sprawcami byli piesi" - czytamy na stronie slaska.policja.gov.pl.

Śląsk. Policyjny dron przyłapał pieszego. Grozi mu 2 tysiące złotych kary

Statystyki te są podane nie bez przyczyny. Policjanci biorący udział w akcji "Bezpieczny przejazd" pod koniec stycznia kontrolowali teren powiatu gliwickiego. W trakcie kontroli, na przejeździe kolejowym przy stacji Gliwice Łabędy policyjny dron zarejestrował pieszego, który wszedł na tory mimo opuszczonego szlabanu. 

Zdarzenie zostało uwiecznione na nagraniu, na którym widać jak przechodzień mija opuszczony szlaban, rozgląda się w prawo i w lewo, wkracza na tory i przechodzi pod kolejnym szlabanem. Mimo że pieszy rozejrzał się na torowisku, nie dało mu to żadnej gwarancji bezpieczeństwa. Śląscy policjanci przyznali, że za to skrajnie nieodpowiedzialne wykroczenie mężczyźnie grozi mandat w wysokości 2 tys. złotych.

Piesi powinni zachować większość ostrożność

Policjanci przypomnieli także, czego zabrania się pieszemu jako uczestnikowi ruchu drogowego:

• wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych, spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
• przechodzenia przez jezdnię lub drogę dla rowerów w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
• zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko;
• wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone, lub opuszczanie ich rozpoczęto;
• chodzenia po torowisku;
• przechodzenia przez jezdnię lub drogę dla rowerów w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych, lub drogę dla pieszych i rowerów od jezdni, lub drogi dla rowerów, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują;
• korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, drodze dla rowerów, torowisku lub przejściu dla pieszych.