Wieża w kształcie piramidy, która została zbudowana na polecenie arianina Pawła Orzechowskiego, znajduje się we wsi Krynica (woj. lubelskie). Na przełomie XVI i XVII wieku miała pełnić mauzoleum jego rodu. Obecne władze planują ją zrewitalizować, jednak poprzedzono to badaniami, które już przynoszą zaskakujące efekty.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wieża jest bardzo cenną budowlą, najwyższą tego typu w kraju. - Jest najstarszą, a zarazem najwyższą budowlą piramidową w Polsce i jednym z nielicznych takich obiektów w Europie. Nazywana jest grobiskiem ariańskim bądź wieżą ariańską, bo wybudowano ją na polecenie arianina Pawła Orzechowskiego, podkomorzego chełmskiego i właściciela zamku w pobliskim Krupem - przekazał dr Konrad Grochecki, archeolog z Muzeum Regionalnego w Krasnymstawie w rozmowie z TVN24.
Zakończył się już pierwszy etap badań archeologicznych w tym miejscu. Wiosną zeszłego roku władze gminy Krasnystaw rozpoczęły prace rewitalizacyjne, które poprzedzono badaniami. Naukowcy odkryli, że krypta jest znacznie głębsza, niż pierwotnie zakładano. Znaleziono też ślady po wykopanym w pobliżu budowli rowie. - Zakończyliśmy ich pierwszy etap. Zrobiliśmy trzy odwierty na terenie zagruzowanej krypty. Okazało się, że sięga w głąb, od dzisiejszego poziomu gruntu, nawet do 2,8 metra. Czyli jest znacznie głębsza, niż sądziłem. Myślałem, że będzie sięgać najwyżej półtora metra, a tu wyszło, że sięga prawie trzech - przekazał dr Grochecki.
Według źródeł naukowych, w krypcie nie ma szczątków, ponieważ w XVIII wieku miały zostać wyrzucone. Jednak dr Grochecki ma nadzieję, że w przyszłych latach uda się przeprowadzić badania, które potwierdzą tę tezę. Dzięki przeprowadzonym badaniom archeolodzy natrafili na płytę ceramiczną ozdobioną liściem akantu z przełomu XVI i XVII wieku, która znajdowała się na fundamencie mauzoleum. - Celem tego wykopu było sprawdzenie, czy grobowiec Orzechowskich nie jest posadowiony na jakichś starszych śladach osadniczych, czy też grobowych - dodaje dr Grochecki.
Dzięki prowadzonym pracom zaleziono również fragmenty ceramiki oraz elementy krzemienne z epoki brązu. Natomiast niedaleko budowli odkryto również rów. - Na razie wiążemy go z okresem I wojny światowej i faktem, że wieża była świetnym punktem obserwacyjnym dla wojsk rosyjskich stacjonujących przy i na Wzgórzu Ariańskim - przekazuje dr Grochecki. Jak podaje krasnystaw.naszemiasto.pl, kolejny etap zaplanowano na przełom września oraz października.