Sekretarz ds. zdrowia Alex Azar powiedział, że Stany Zjednoczone nie będą ścigać się z Rosją w sprawie szczepionki przeciwko koronawirusowi. Polityk nawiązał tym samym do zarejestrowania szczepionki na COVID-19 przez rosyjski instytut badawczy. Azar podkreślił, że dwie z sześciu szczepionek, nad którymi pracują amerykańscy naukowcy, weszły w ostatnią fazę badań klinicznych.
Liczba zakażeń w Stanach Zjednoczonych. W środę 12 sierpnia 2020 roku liczba osób zakażonych SARS-CoV-2 wzrosła do 5 141 208 osób. Z powodu koronawirusa w USA zmarło już 164 537 Amerykanów. Za wyleczonych z uznaje się 2 755 348 pacjentów.
W pozostałych stanach liczba zakażonych nie przekracza 140 tysięcy przypadków.
Amerykański ekspert chorób zakaźnych dr Anthony Fauci powiedział, że poważnie wątpi w bezpieczne i skuteczne działanie rosyjskiej szczepionki na koronawirusa. Lekarz przyznał, że posiadanie pierwszych produktów medycznych przeciwdziałających zakażeniu to połowa drogi. Ważniejsze jest rzetelne wykazanie, że zastosowanie tej szczepionki jest bezpieczne. - Mamy sześć lub więcej szczepionek w fazie testów. Gdybyśmy chcieli zaryzykować skrzywdzenie wielu ludzi i dać im coś, co de facto nie działa, moglibyśmy zacząć to robić już w przyszłym tygodniu. Ale to tak nie działa - wyjaśnił dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych. Amerykańskie CDC oświadczyło, że zatwierdzi szczepionkę dopiero wtedy, gdy wykaże ona co najmniej 50 proc. skuteczności. WHO z kolei jest w kontakcie z rosyjskimi władzami i czeka na szczegóły badań dotyczące szczepionek. Aktualnie na świecie w fazie testów na ludziach jest 28 szczepionek na koronawirusa.