Zgodnie z danymi Ministerstwa Zdrowia opublikowanymi na rządowej stronie w sobotę 16 lipca, minionej doby potwierdzono w Polsce 2131 nowych przypadków koronawirusa. 298 z nich to reinfekcje, a pozostałe 1833 to nowe zakażenia. W ciągu ostatnich 24 godzin nie odnotowano śmierci z powodu COVID-19. 2131 potwierdzonych przypadków to najwyższy bilans zakażeń Ministerstwa Zdrowia od 1 kwietnia. W tamtym czasie kończyła się piąta fala epidemii koronawirusa w Polsce.
Dzień wcześniej resort zdrowia informował o 1974 infekcjach i dwóch ofiarach śmiertelnych. Od początku pandemii w Polsce, za której początek przyjmuje się 4 marca 2020 r., koronawirusa wykryto łącznie 6 032 078 razy. Wirus SARS-CoV-2 przyczynił się do śmierci 116 470 osób.
Więcej wiadomości o pandemii znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Najwięcej nowych zakażeń wykryto w województwach: mazowieckim (227), śląskim (160) i małopolskim (114). Najmniej przypadków odnotowano natomiast w woj.: lubuskim (22), podkarpackim (31) i opolskim (32).
W całej Europie rośnie liczba potwierdzonych zakażeń nowym podwariantem koronawirusa - omikron BA.5. Obecnie co czwarta osoba w Polsce, która choruje na COVID-19, jest zakażona właśnie tym subwariantem. Jego główną cechą jest znacznie większa niż w przypadku delty zakażalność. Czym objawia się BA.5?
- Objawy zakażenia każdym z wariantów SARS-COV-2 są mniej więcej podobne, z tym że wariant omikron łatwiej namnaża się w górnych drogach oddechowych, czyli powoduje katar, bóle zatok czy bóle gardła i wykazuje mniejszą tendencję do zajęcia dolnych dróg oddechowych, wywoływania zapalenia płuc czy uszkodzenia śródbłonka naczyń - wyjaśnił w rozmowie z Gazeta.pl prof. Krzysztof Simon, kierownik kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. Więcej o objawach subwariantu BA.5 pisaliśmy także tutaj:
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>