Test na COVID-19. Kiedy możemy go bezpłatnie wykonać? Zmiana zasad

Od początku kwietnia zmieniły się zasady testowania na COVID-19, wiąże się to z drastycznym spadkiem liczby osób, które poddaje się badaniu. Jak informuje dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19, liczba testów po ostatnich zmianach przepisów spadła trzykrotnie w ciągu tygodnia.

Od 1 kwietnia zmieniły się zasady testowania na COVID-19. Od początku kwietnia bezpłatne test wykonać może tylko lekarz podstawowej opieki zdrowotnej.

Zmiany w zasadach testowania na COVID-19 od 1 kwietnia. Gdzie bezpłatnie wykonamy test?

Ministerstwo Zdrowia informuje, że pacjenci z objawami zakażenia górnych dróg oddechowych, kaszlem, gorączką, którzy zgłoszą się do lekarza pierwszego kontaktu, będą mogli zostać przez niego przetestowani podczas wizyty. Ostateczną decyzję w sprawie wykonania testu podejmie lekarz, jeśli zadecyduje o jego przeprowadzeniu. Wynik testu antygenowego pojawi się w Internetowym Koncie Pacjenta oraz w aplikacji mojeIKP.

Od 1 kwietnia zamknięte zostały mobilne punkty pobrań, a bezpłatne testy nie są już wykonywane w  laboratoriach oraz aptekach. Nie działają także formularze online za pośrednictwem których pacjenci zgłaszali się po zlecenie na test.

Więcej aktualnych informacji na temat pandemii koronawirusa na stronie głównej Gazeta.pl

"W przypadku konieczności hospitalizacji szpital może zdecydować o przeprowadzeniu testu antygenowego lub testu PCR, by ostatecznie potwierdzić lub wykluczyć COVID-19" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez resort zdrowia. 

Paweł Grzesiowski: COVID-19 jest, a jakby go nie było

Okazuje się, że liczba wykonywanych testów po wejściu w życie nowych przepisów znacząco spadła.

"Jak żyć w nowej rzeczywistości? COVID-19 jest, a jakby go nie było. Liczba testów po ostatnich zmianach przepisów spadła 3-krotnie (tydzień/tydzień). Od początku pandemii testów było mało (Polska jest na 79 miejscu na świecie w testach/mln mieszkańców), a zaraz ich nie będzie wcale..." - napisał na Twitterze  dr Paweł Grzesiowski, który opublikował dane przedstawiające liczbę wykonanych w ostatnich tygodniach testów na COVID-19.

 

Co więcej, nie wszystkie placówki podstawowej opieki zdrowotnej dysponują testami.

- Są placówki POZ, które nie mają testów z RARS i ich nie zamawiają, ponieważ nikt poradniom nie płaci za usługę wykonania testu antygenowego. Wówczas jest to problem dla pacjenta, bo nie ma gdzie się bezpłatnie przetestować - powiedziała portalowi Interia.pl Agata Sławin, lekarka rodzinna oraz wiceprezeska Dolnośląskiego Związku Lekarzy Rodzinnych Pracodawców.