COVID-19 od 1 kwietnia będzie traktowany jak grypa. Co to oznacza w praktyce?

COVID-19 od 1 kwietnia traktowany będzie jak grypa. Oznacza to, że zmieniają się zasady zlecania i wykonywania testów na koronawirusa. Od piątku decyzję o zleceniu testu podejmować będzie lekarz. Z informacji Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że nadal będą one darmowe dla pacjentów. Co jeszcze się zmieni?

Zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem epidemicznym Rady Ministrów placówki medyczne od 28 marca 2022 roku nie mogą żądać od pacjentów negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Chodzi m.in. o wyjazdy do sanatorium czy przyjęcia do szpitala. 

Zobacz wideo Niedzielski: Naszym celem jest sprowadzenie zakażenia COVID do charakterystyki, jaką ma grypa

- Podstawowym warunkiem właściwej realizacji prawa pacjentów do świadczeń zdrowotnych jest zapewnienie odpowiedniej dostępności tych świadczeń, w tym ograniczanie barier, które mogłyby stać temu na przeszkodzie, a które nie są niezbędne. W aktualnie obowiązującym stanie prawnym nie można zatem uzależniać udzielenia świadczenia zdrowotnego, w tym przyjęcia do szpitala, od przedstawienia negatywnego wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2 - podkreślał rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec cytowany na stronie Narodowego Funduszu Zdrowia

COVID-19 jak grypa. Co zmienia się od 1 kwietnia? 

Od 1 kwietnia decyzję o skierowaniu pacjenta na test na obecność koronawirusa podejmować będzie lekarz na podstawie wcześniejszej oceny stanu zdrowia, w tym objawów, które mogłyby wskazywać na COVID-19

Joe Biden przyjmuje drugą dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19Joe Biden: COVID-19 nie kontroluje już naszego życia

Co ważne, jeśli lekarz podejmie decyzję o wykonaniu testu, będzie to szybki test antygenowy, którego wyniki znane są już po kilku lub kilkunastu minutach. Będzie on bezpłatny. "W aktualnej sytuacji, znacznego spadku zachorowań na COVID-19, nie ma potrzeby masowego testowania pacjentów w kierunku koronawirusa przed wizytą w POZ, gabinecie lekarza specjalisty lub w szpitalu przed planowym zabiegiem, czytamy na stronie NFZ

Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Jeśli lekarz uzna to za konieczne, może zlecić test PCR przed przyjęciem pacjenta do szpitala. Jak wskazuje jednak NFZ, w praktyce test ten będzie stosowany do ostatecznego potwierdzenia lub wykluczenia, czy objawy infekcji wskazują na zakażenie koronawirusem.

Od 30 marca 2022 nie można już tak jak do tej pory, samodzielnie zgłosić się na test poprzez formularz internetowy czy konsultanta infolinii. Od 1 kwietnia natomiast nie ma możliwości zrobienia bezpłatnego testu w aptekach, laboratoriach czy punktach wymazowych. 

Szpitale kabinowe Hong Kong (Zdjęcie ilustracyjne)Chiny walczą z COVID-19. Masowo powstają mobilne szpitale kabinowe

Koronawirus. Co, jeśli dostanę pozytywny wynik testu?

Jeśli po przeprowadzeniu zleconego przez lekarza testu, okaże się, że jego wynik jest pozytywny i jesteśmy zakażeni koronawirusem, medyk zaleca samoizolację i wystawia zwolnienie lekarskie do czasu ustąpienia objawów. Taka sama sytuacja ma miejsce np. przy grypie

Długość zwolnienia będzie zależna od decyzji lekarza. Zaleca się minimum siedem dni w zależności od stanu pacjenta. Pod uwagę bierze się też czynniki ryzyka ciężkiego przebiegu choroby, jak brak szczepienia, zaawansowany wiek, czy współistniejące choroby przewlekłe i wysokie ryzyko powikłań. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: