Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas czwartkowej konferencji prasowej przedstawił sytuację epidemiczną w Polsce. - Dzisiaj mamy 8994 nowe przypadki zakażeń. To blisko 26 proc. mniej niż tydzień temu - mówił. Szef resortu zdrowia podkreślił, że "od czterech dni mamy przyspieszenie tempa spadku nowych zakażeń".
Adam Niedzielski podczas czwartkowej konferencji poinformował o zniesieniu obowiązku noszenia maseczek, nie dotyczy on jednak punktów ochrony zdrowia (np. szpitali i przychodni). Ministerstwo zachęca również, by wciąż nosić maseczki w miejscach, gdzie trudne jest zachowanie dystansu społecznego - np. w miejscach transportu publicznego.
Testy na koronawirusa będą bezpłatne i wykonywane tylko i wyłącznie na zlecenie lekarskie, więc lekarz zawsze będzie uczestniczył w tym procesie. Jeśli wynik testu będzie pozytywny, to lekarz wypisze pacjentowi zwolnienie lekarskie.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Sanepid będzie mógł decydować o poddaniu kwarantannie lub izolacji tylko w szczególnych sytuacjach, na przykład kiedy pojawi się duże ognisko zachorowań. W zwyczajnych przypadkach osoba zakażona powinna się odizolować, jednak nie będzie to sprawdzane przez sanepid. Osoby, które mieszkają z zakażonymi, nie będą już podlegać kwarantannie.
Od 28 marca zniesiony również zostanie obowiązek kwarantanny po powrocie do Polski z zagranicy.
Czy szkoły będą znów funkcjonować tak, jak przed epidemią koronawirusa? Z informacji ministra zdrowia wynika, że dyrektorzy szkół nadal mogą korzystać z przygotowanych przez Główny Inspektorat Sanitarny wytycznych mających zmniejszać ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa.
- W okresie wiosennym i letnim nie powinniśmy obserwować znacznych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej prof. Grzegorz Juszczyk. Zespół ds. monitorowania przebiegu COVID-19 w Polsce nie prognozuje zwiększenia poziomu zakażenia koronawirusem.
- W ostatnim czasie dominuje wariant omikron, zwłaszcza upowszechnia się BA.2. Monitoring zmienności genetycznej wykazuje, że w Polsce mamy dominację tego właśnie subwariantu. Próbki pobierane dwa tygodnie temu wskazują, że aż 70 proc. testów, które wykryły wariant omikron, to właśnie wariant BA.2. - dodał prof. Juszczyk.
- Poziom przeciwciał spada po czterech-sześciu miesiącach po zaszczepieniu. Na świecie rozważany jest wątek podania drugiej dawki przypominającej w danych grupach wiekowych lub u osób z chorobami przewlekłymi. Kolejne warianty są coraz bardziej zakaźne, coraz łatwiej przenoszą się między ludźmi, jednak dzięki szczepieniom lub przejściu COVID-19, nie wywołują one już tak dużych objawów - wyjaśnił profesor.