Adam Niedzielski i Przemysław Czarnek w środę 9 lutego ogłosili nowe decyzje w sprawie walki z pandemią koronawirusa. - Za nami jest już apogeum piątej fali - zaczął swoje przemówienie minister zdrowia.
Niedzielski podkreślał, że "apogeum epidemii mamy już za sobą, a tendencja spadkowa jest tendencją stałą". - Luty będzie tym miesiącem, w którym spadki powinny być wyjątkowo duże. Mam nadzieję, że w marcu będziemy podejmowali decyzję w sprawie znoszenia restrykcji lub wprowadzenia łagodnych zasad. Jestem optymistą. Mamy do czynienia z końcem pandemii - kontynuował.
Więcej najnowszych informacji o pandemii koronawirusa przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
W czasie swojego wystąpienia przedstawiciele rządu poinformowali, że koniec nauki zdalnej nastąpi o tydzień wcześniej, niż planowano - uczniowie wrócą do szkół 21 lutego. Okres izolacji po zakażeniu koronawirusem zostanie skrócony z 10 do 7 dni, zmienią się także zasady kwarantanny. Szczegóły zmian opisaliśmy tutaj.
Decyzje rządu skomentowali przedstawiciele opozycji, publicyści i dziennikarze.
Dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz przypomniał wypowiedź premiera z lipca 2020 roku. Mateusz Morawiecki zachęcając do udziału w wyborach mówił, że choroba COVID-19 "jest pod kontrolą" i "jest tak jak inne".
"Mamy do czynienia z początkiem końca pandemii"- minister zdrowia Adam Niedzielski, 9 II 2022"Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się koronawirusa i epidemii. To dobre podejście, bo COVID-19 jest w odwrocie, już nie musimy się go bać"- premier Mateusz Morawiecki, 6 VII 2020.
Podobnymi spostrzeżeniami podzielił się Radomir Wit z TVN24. "Który to już koniec pandemii, ogłaszany przez polityków obozu rządowego?" - zastanawiał się dziennikarz.
"Ponad 45 tysięcy zakażeń, ponad 300 zgonów. Minister »nic nie mogę i nic nie umiem« Niedzielski ogłasza rozpoczęcie końca pandemii. Niedaleko pada Niedzielski od Morawieckiego, chcieliby umieć skończyć, ale nie umieją". "Panowie, trochę wstyd" - stwierdził poseł lewicy Tomasz Trela.
"W walce z COVID19 PIS ponosił same klęski, ale w ogłaszaniu końca pandemii są mistrzami. Robili to już wielokrotnie" - podsumowała Katarzyna Lubnauer.
"Fala jak na razie potraktowała nas dosyć łagodnie (nie wiem czym sobie na zasłużyliśmy) i jesteśmy już za szczytem. Po nagłym odwróceniu trendu, spadamy obecnie o średnio 16% tygodniowo, jednak aktualną sytuację epidemiczną określiłbym nadal jako niepewną" - napisał analityk Michał Rogalski, który zasłynął kontrolowaniem rządowych danych o pandemii.
"Najpierw PiS chciał walczyć z COVID-19 za pomocą donosicielstwa w zakładach pracy, a teraz minister Niedzielski przy 300 zgonach dziennie, zapowiada odchodzenie od obostrzeń. Z największą liczbą zgonów w Europie jako ostatni powinniśmy rezygnować z restrykcji" - stwierdził poseł PO Robert Tyszkiewicz.
"Kiedy umierają kolejni ludzie, gdy rząd poniósł klęskę w programu szczepień, minister ogłasza początek końca pandemii. To jest kpina z wszystkich, którzy uwierzyli, że PiS chce walczyć z pandemią. Minister Niedzielski powinien podać się do dymisji. Natychmiast" - napisał z kolei rzecznik Lewicy Marek Kacprzak.
W środę Ministerstwo Zdrowia przekazało informację o wykryciu 46 872 nowych zakażeń koronawirusem i 310 ofiarach. Aktualnie w szpitalach znajdują się 18 952 osoby zakażone koronawirusem, z czego 1 189 jest podłączonych do respiratora. Objętych kwarantanną jest 557 319 osób. Od początku wybuchu epidemii doszło do 5 270 343 infekcji koronawirusem, 107 204 osoby zmarły, a 4 406 780 pacjentów zostało uznanych za ozdrowieńców.