W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 24 404 nowych zakażeniach koronawirusem. 2 427 z nich to zakażenia ponowne. Z powodu COVID-19 zmarła jedna osoba, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło dziewięciu chorych - podał resort.
Do najnowszych danych odniósł się rzecznik Ministerstwa Zdrowia. - Nie jest to miarodajne, ponieważ raportujemy wynik niedzielny. Jeżeli popatrzymy na porównanie pełnych tygodni, które jest bardziej realne, tutaj mamy spadki rzędu 12 proc. - powiedział Wojciech Andrusiewicz, dodając, że spadki zakażeń "stały się już pewnym trendem". - Towarzyszą temu dwie ważne statystyki. Po pierwsze spadek zleceń testów z Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Jeszcze tydzień temu było ich 45 tys. dziennie, teraz mamy poniżej 40 tys. - stwierdził. Jak zaznaczył, drugi argument to spadek liczby wykonywanych testów.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl
)
"Chcemy skrócić okres izolacji dla wszystkich osób w Polsce"
Wojciech Andrusiewicz podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że Ministerstwo Zdrowia podczas poniedziałkowego sztabu kryzysowego zajmie się m.in. możliwością zmniejszenia bazy łóżek covidowych. Jak tłumaczył, chodzi o to, żeby więcej łóżek było dostępnych dla osób z innymi schorzeniami, np. dla pacjentów kardiologicznych.
- Zajmiemy się także sprawą skrócenia okresu izolacji dla wszystkich osób w Polsce - powiedział, dodając, że w środę zmiany ogłosi Adam Niedzielski. - Wiąże się to z krótszym okresem objawowym, okresem, kiedy aktywnie zakażamy i koniecznością przywracania do pracy pracowników - dodał. Rzecznik resortu zdrowia zaznaczył również, że "na dziś nie ma mowy o likwidacji kwarantanny". - Okres kwarantanny pozostaje stały. Ale nie wykluczamy, że to się zmieni - stwierdził.
Wojciech Andrusiewicz odniósł się również do kwestii znoszenia obostrzeń. - Obserwujemy to, co się dzieje w innych państwach, to możliwe znoszenie kolejnych restrykcji. Na pewno jest to perspektywa czasu, gdzie tę decyzję i u nas trzeba będzie podjąć - podkreślił.
)
