Nie szczepili się, bo myśleli, że nie zachorują. "Człowiek jest jednak głupi, uczy się na błędach"

- Jak tylko wychodzę, to się szczepię. Od razu. Człowiek jest jednak głupi. Niestety, uczy się na błędach - mówi pani Felicyta, która zachorowała na COVID-19 i trafiła do szpitala. Wcześniej się nie zaszczepiła, teraz żałuje.
Zobacz wideo Co z funduszem kompensacyjnym? Klimczak: Projekt uzyskał poparcie wszystkich klubów i kół

Materiał o osobach, które nie zaszczepiły się przeciwko COVID-19 i zachorowały, wyemitowały "Fakty" TVN. Jedną z takich osób jest Felicyta Becla. Kobieta uważała, że nie musi przyjmować preparatu na koronawirusa, ponieważ nigdzie nie wyjeżdża. Teraz zakażenie przechodzi ciężko. - Dla mnie to było takie nienormalne, że ja zachoruję. [Uważałam, że - red.] Ja będę zdrowa zawsze - powiedziała w rozmowie z "Faktami". - Jak tylko wychodzę [ze szpitala - red.], to się szczepię. Od razu. Człowiek jest jednak głupi. Niestety, uczy się na błędach - dodała.

27.11.2021, Poznań, weryfikacja certyfikatu szczepienia w jednym z klubów.Jaśkowiak: Pilnie potrzebne wprowadzenie rozwiązań ograniczających pandemię

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl

10-latek z ciężkim zapaleniem płuc

W szpitalu w Bolesławcu przebywa również pani Małgorzata Szewczyk, która została przywieziona przez pogotowie, kiedy straciła przytomność. - Nie życzyłabym nikomu tego przejść. Sama byłam niezaszczepiona, ale teraz, jak tylko dojdę do siebie, na pewno się zaszczepię - stwierdziła. Jak podkreśliła, ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak ciężko przechodzi się COVID-19 bez wcześniejszego przyjęcia szczepionki. Preparatu nie przyjął także 46-letni pan Marek. Mężczyzna niebawem wychodzi ze szpitala w Łęcznej. Wszystko wskazuje jednak na to, że będzie musiał używać butli tlenowej lub koncentratora.

Jak podają "Fakty", w szpitalu w Gdańsku o życie walczy 10-latek. Chłopiec leży nieprzytomny pod respiratorem. - Ma ciężkie zapalenie płuc. Jest niewydolny oddechowo i zostało potwierdzone zakażenie wirusem SARS-CoV-2 - powiedziała Krystyna Koziełło-Stanke ze Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku. Chłopiec nie mógł się jeszcze zaszczepić, bo szczepienia tej grupy wiekowej dopiero się rozpoczynają.

Epidemia koronawirusa w Hiszpanii (na zdjęciu szpital w Madrycie)Hiszpania. "Jedno na pięcioro zakatarzonych dzieci ma COVID-19"

Resort zdrowia podał najnowsze dane epidemiczne

W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w ciągu ostatniej doby potwierdzono 25 576 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarło 135 osób, a z powodu współistnienia innych chorób z COVID-19 zmarło 367 osób. Od początku epidemii w Polsce koronawirusem zakaziło się 3 649 027 osób. 85 630 chorych zmarło.

W szpitalach przebywa obecnie 22 350 pacjentów covidowych. To o 315 więcej niż dzień wcześniej. 1 978 pacjentów jest podłączonych do respiratorów.

Do tej pory w Polsce wykonano 42 488 461 szczepień przeciwko COVID-19. W pełni zaszczepionych (czyli osób, które przyjęły dwie dawki preparatu Pfizera, Moderny lub AstryZeneki albo jedną dawkę preparatu firmy Johnson&Johnson) jest 20 500 035 osób. Trzecią dawkę przyjęły 230 074 osoby.

Więcej o: