W Portugalii paszport covidowy już nie wystarczy. Na lotnisku zatrzymano 20 osób. Mogą zapłacić karę

Aby wjechać do Portugalii, paszport covidowy już nie wystarczy. Co najmniej do 9 stycznia Portugalia będzie egzekwować od osób przylatujących do tego kraju okazanie się negatywnym wynikiem aktualnego testu na COVID-19 - PCR lub antygenowego.

Nowe przepisy, związane z wprowadzeniem w Portugalii stanu klęski żywiołowej, obowiązują od 1 grudnia. Tymczasem, jak podała w komunikacie portugalska policja (PSP), w pierwszym dniu obowiązywania nakazu przedstawiania przez pasażerów wyników testów na COVID-19, (bez honorowania certyfikatu szczepień), na lizbońskie lotnisko dotarło bez ważnych dokumentów sanitarnych 20 osób.

- Osobom tym grożą kary przewidziane w nowych przepisach o stanie klęski żywiołowej - poinformowała policja, przypominając, że wysokość grzywien dla pasażerów waha się od 300 do 800 euro, zaś dla przewoźników lotniczych od 20 tys. do 40 tys. euro.

Zatrzymanych pasażerów poddano testom na COVID-19

Podczas konferencji prasowej w Lizbonie komisarz Valente Pinho wyjaśnił, że wszystkie osoby bez ważnych negatywnych testów na COVID-19 pochodzą z państw UE i obszaru Schengen. - Wszystkim 20 osobom wykonaliśmy na lotnisku testy. U połowy z tych pasażerów dały one już wynik negatywny. Czekamy wciąż na rezultat u kolejnych dziesięciu osób - dodał przedstawiciel portugalskiej policji.

W Portugalii wprowadzono stan klęski żywiołowej. Paszport covidowy już nie wystarczy

Zgodnie z nowymi przepisami, wprowadzonymi na podstawie ustawy o stanie klęski żywiołowej, od północy 1 grudnia na granicy Portugalii z Hiszpanią kontrolowane są wszystkie pojazdy. Ich pasażerowie, aby wjechać do Portugalii, muszą przedstawić aktualny negatywny test na COVID-19 lub zaświadczenie o przebyciu tej choroby w ostatnich sześciu miesiącach. Innym honorowanym dokumentem będzie także certyfikat o zaszczepieniu się przeciwko koronawirusowi.

Więcej informacji na temat epidemii koronawirusa na stronie głównej Gazeta.pl.

Nowe przepisy mówią jednak o tym, że certyfikat szczepionkowy będzie honorowany tylko w przypadku osób docierających do Portugalii z regionów o niskim ryzyku zakażeń koronawirusem. Obecnie według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) tego typu sytuacja epidemiczna występuje w UE jedynie na terenie niewielkiej części Hiszpanii, Francji, Szwecji oraz w kilku regionach Włoch.

We wtorek prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa podpisał też rządowy dekret, który przywraca w Portugalii obowiązek noszenia masek ochronnych na terenie zadaszonym, a także w miejscach publicznych na świeżym powietrzu, gdzie nie można zachować 1,5-metrowego dystansu społecznego pomiędzy osobami.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl.