Koronawirus. Ministerstwo: W szpitalach 18,7 tys. pacjentów z COVID-19. Zajętych jest 76 proc. łóżek

W polskich szpitalach przebywa 18,7 tys. pacjentów z koronawirusem - wynika z opublikowanego w środę raportu Ministerstwa Zdrowia.
Zobacz wideo Dr Szułdrzyński tłumaczy, kto choruje w IV fali COVID-19 i czy czeka nas V fala koronawirusa

Według danych Ministerstwa Zdrowia liczba pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 w środę 24 listopada to 18 707. Od wtorku 23 listopada przybyło 387 takich pacjentów. Do dyspozycji chorych z koronawirusem jest 24 533 łóżek szpitalnych na oddziałach covidowych.

Więcej informacji o koronawirusie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Koronawirus. Ponad pół miliona osób na kwarantannie 

Zajętych jest 1613 respiratorów, czyli o 62 więcej niż dzień wcześniej. Łącznie na oddziałach covidowych jest 2225 takich urządzeń.

W Polsce kwarantanną objętych jest 573 585 osób, czyli o ponad 83 tysiące więcej niż dzień wcześniej. Do tej pory w Polsce wyzdrowiało 2 919 578 osób, u których wcześniej potwierdzono zakażenie koronawirusem.

Ponad 28 tys. nowych przypadków koronawirusa w Polsce

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przekazał w środę Interii, że w dziennym raporcie o zakażeniach COVID-19 padnie najwyższy wynik czwartej fali. - To nie jest dobra wiadomość, ale mamy dzisiaj rekordową liczbę nowych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 - mówił Kraska. Dodał, że nowych przypadków jest więcej niż przed tygodniem, gdy resort zdrowia informował o 24 239 zakażonych osobach. Po godzinie 10 MZ przekazało, że stan na środę 24 listopada to aż 28 380 nowych przypadków.

Prof. Jarosław Drobnik, naczelny epidemiolog Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, przewiduje, że szczyt czwartej fali pandemii może przypaść na połowę grudnia i wówczas może być notowanych dziennie od 25 tys. do 30 tys. zakażeń. - Ten poziom może trwać na pewno kilka, a nawet kilkanaście dni. W naszym szpitalu robimy wszystko, by się na taki stan przygotować. Zwiększana jest baza łóżek i to nie tylko dla pacjentów covidowych w szpitalu tymczasowym - mówił Drobnik.

Więcej o: