Mężczyzna z Georgii (USA) otrzymał pożyczkę na pomoc w związku z pandemią koronawirusa. Ponad 57 tys. dolarów z otrzymanych pieniędzy przeznaczył na zakup kolekcjonerskiej karty Pokemon. Teraz grozi mu do 20 lat więzienia - podało w piątek ABC News.
Vinath Oudomsine, 31-latek z miejscowości Dublin w Georgii, składając wniosek o pożyczkę na walkę z COVID-19 do Administracji Małych Przedsiębiorstw (Small Business Aministrationa, SBA), poinformował, że jest właścicielem firmy oferującej "usługi rozrywkowe".
Skłamał jednak m.in. na temat liczby zatrudnionych przez siebie osób czy rocznych przychodów firmy. Przyznano mu 85 tys. dolarów, z czego 57 789 dolarów przeznaczył na zakup kolekcjonerskiej karty do popularnej gry Pokemon. Nie wiadomo, o którą dokładnie kartę chodzi, ani jak doszło do wykrycia oszustwa.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak przekazał w oświadczeniu pełniący obowiązki prokuratora w południowym dystrykcie Georgii David Estes, Oudomsine przyznał się do postawionego mu zarzutu oszustwa. Grozi mu do 20 lat pozbawienia wolności oraz nawet 250 tys. dolarów grzywny. Reprezentujący mężczyznę prawnicy odmawiają mediom udzielenia komentarza. (PAP)skib/ tebe/
Najdroższą sprzedaną dotychczas kartą Pokemon była pierwsza edycja Shadowless Holographic Charizard z 1999 roku. Została ona sprzedana za 369 tys. dolarów w grudniu 2020 roku - podaje portal ithardware.pl.
Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl.