W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 8378 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. Tydzień wcześniej odnotowano ich 5592. W piątek (29.10) rano rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz zapowiadał, że resort zdrowia odnotował tego dnia o 50 proc. więcej zakażeń niż dzień wcześniej.
W piątek również przekroczymy w Polsce liczbę 3 mln zakażeń od początku pandemii. Zdaniem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego szczyt fali zachorowań ma nastąpić w drugiej dekadzie listopada.
Statystyki pokazują też, że obecnie COVID-19 najciężej przechodzą osoby niezaszczepione i to one zwykle ponoszą śmierć w wyniku tej choroby. Mimo to nadal wielu Polaków nie chce się zaszczepić, zwłaszcza w województwach podkarpackim, lubelskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. A rząd wciąż zwleka z zaostrzeniem choćby regionalnych restrykcji, mimo że epidemiolodzy przewidywali taki właśnie rozwój czwartej fali i rekomendowali dodatkowe restrykcje już kilka tygodni temu.
Więcej informacji ze świata i z kraju przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
)
Prof. Simon: Konieczne obostrzenia w województwach wschodnich. Tam dzieją się dantejskie sceny
Prof. Krzysztof Simon, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, w rozmowie z Interią wyraźnie zaznaczył swoje stanowisko w kwestii obostrzeń. Stwierdził, że odwiedziny w szpitalach powinny być całkowicie zakazane w województwach wschodnich, gdzie poziom wyszczepienia jest bardzo niski. Ponadto w tych regionach powinny zostać wprowadzone dodatkowe restrykcje.
- Tam dzieją się dantejskie sceny, dlatego w tych regionach powinny zostać wprowadzone dodatkowe restrykcje, takie jak wejście do restauracji tylko po okazaniu certyfikatu covidowego czy zakaz przemieszczania się. Ci ludzie za chwilę wyjadą w Polskę na cmentarze, nie możemy do tego dopuścić - powiedział.
Prof. Krzysztof Simon: Osobom zaszczepionym należą się benefity
Prof. Simon przekazał, że wkrótce pojawi się rekomendacja Rady Medycznej w sprawie odwiedzin pacjentów w szpitalach.
- Absolutnie jestem zwolennikiem tego, żeby osoby zaszczepione oraz te, które mają negatywny wynik testu na koronawirusa, mogły odwiedzać swoich bliskich w szpitalach. Taka rekomendacja Rady Medycznej wkrótce się pojawi. Jesteśmy zdania, że osobom zaszczepionym należą się benefity - poinformował.
Jednocześnie zaznaczył, że jest "zwolennikiem zakazu odwiedzin na oddziałach covidowych, gdzie codziennie umierają ludzie".
- Tam nie powinni mieć wstępu nawet zaszczepieni, bo wiemy, że u nich też jest możliwość przełamania odporności, zakażenia się i przenoszenia koronawirusa - dodał zakaźnik.
)
