W czwartek w Ministerstwie Zdrowia odbyło się spotkanie sztabu w związku z aktualną sytuacją epidemiczną, która w ostatnich dniach znacznie się pogorszyła. Jak relacjonował RMF FM, na decyzję o szczepieniu wszystkich dorosłych trzecią dawką trzeba jeszcze zaczekać, ponieważ konieczne jest spełnienie wszystkich formalności.
- Czekamy w tej chwili jeszcze na decyzję zespołu wakcynologicznego przy ministrze zdrowia. Czekamy na najnowsze dane dotyczące trzeciej dawki i myślę, że tydzień, góra dwa tygodnie i będzie decyzja o szczepieniu trzecią dawką osób powyżej 18.roku życia - mówił RMF FM rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Choć liczba zakażeń w ciągu ostatnich dni rośnie bardzo dynamicznie, resort nie rozważa wprowadzenia obowiązkowych szczepień dla żadnej z grup społecznych czy zawodowych. Szczepienia będą prowadzone przez cały czas i będą dobrowolne.
O dyskusjach na temat szczepień dawką przypominającą w środę informował też premier Mateusz Morawiecki. "Wspólnie z szefem Ministerstwa Zdrowia Adamem Niedzielskim postanowiliśmy, że szczepienia będą mogły się rozpocząć w ciągu kilku tygodni. Kolejne dawki będą mogły przyjąć osoby powyżej 18 roku życia, u których od zakończenia podstawowego schematu szczepień upłynęło co najmniej sześć miesięcy" - informował w mediach społecznościowych.
Więcej informacji na temat epidemii koronawirusa znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował w czwartek, że do tej pory 540 tysięcy osób zostało zaszczepionych dawką przypominającą, a 175 tysięcy osób z zaburzeniami odporności - dawką dodatkową.
W czwartek 21 października Ministerstwo Zdrowia informowało o 5592 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem oraz 46 ofiarach śmiertelnych. To najwyższy wynik podczas trwającej czwartej fali koronawirusa. Przekłada się to również na zapełnienie łóżek w szpitalach. Zajętych już jest ok. 75 proc. z nich.