Resort zdrowia poinformował, że ostatnie testy stwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 104 osób. Jak podało Ministerstwo Zdrowia: "Z powodu COVID-19 zmarły 3 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 13 osób."
Tym samym od początku epidemii koronawirusem zakażonych zostało 2 879 912 osób, a 75 021 zmarło na COVID-19. Dokładnie tydzień temu, 23 czerwca, resort zdrowia informował o 165 nowych przypadkach zakażeń i 35 ofiarach śmiertelnych.
O 28 (do 2 651 787) wzrosła liczba osób, które wyzdrowiały z COVID-19. W ciągu ostatniej doby zmieniła się liczba Polaków skierowanych na kwarantannę - obecnie jest ich 74 745 osób. To wzrost w porównaniu do wczorajszego wyniku o 2 490 osób. O 18 spadła liczba zajętych respiratorów (obecnie zajęte są 153 urządzenia), natomiast o 61 zmalała liczba zajętych łóżek szpitalnych (w środę zajęte są 924 łóżka dla pacjentów z koronawirusem). Oznacza to, że w skali kraju zajętych jest 9 proc. łóżek covidowych i 14 proc. respiratorów.
Nowe przypadki dotyczą województw:
4 zakażenia to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Prof. Włodzimierz Gut to specjalista w zakresie mikrobiologii i wirusologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. Podczas rozmowy z "Super Expressem" stwierdził, że jego zdaniem obowiązek zakrywania ust i nosa będzie nam towarzyszył jeszcze długo, o ile nie zostanie z nami na zawsze.
- Nigdy nie wiemy, kiedy kolejny wariant koronawirusa albo zupełnie nowy wirus wykona spustoszenie większe niż dotychczas - stwierdził wirusolog. Na początku czerwca o kwestię noszenia maseczek został zapytany również minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu zauważył wówczas, że nie rekomenduje znoszenia obowiązku noszenia maseczek w miejscach zamkniętych przynajmniej do końca wakacji.
- Oprócz regulacji jest zdrowy rozsądek, który mówi, że warto czasem zabezpieczać się przed sytuacją, w której można zostać zakażonym - zaznaczał minister.