Pierwsza dawka szczepionki za granicą, druga w Polsce? Procedur brak. "Będzie z tym duży problem"

Polacy, którzy mieszkają na stałe za granicą, a chcą zaszczepić się drugą dawką w Polsce - np. w trakcie wyjazdu wakacyjnego - nie mogą tego zrobić, ponieważ "brakuje procedur". - W rezultacie zapisałam się na pierwszą dawkę w Polsce i będę próbowała uznać ją jako drugą dawkę w Szwajcarii, gdzie wydadzą mi certyfikat - mówi w rozmowie z Gazeta.pl pani Agnieszka, dodając, że w okresie wakacyjnym podobnych przypadków może być zdecydowanie więcej.

O problemie poinformowała nas pani Agnieszka, Polka mieszkająca na stałe poza granicami kraju. Jak opisała, pierwszą dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi otrzymała w Szwajcarii, natomiast na drugie "wkłucie" próbowała bezskutecznie zarejestrować się w Polsce poprzez infolinię.

Zobacz wideo Jak będzie wyglądała kontrola zaszczepionych przy limitach? Rząd przygotował specjalną aplikację

Czy po szczepieniu za granicą można przyjąć drugą dawkę w Polsce? Niekoniecznie

- Przy próbie rejestracji przez infolinię Narodowego Programu Szczepień powiedziano mi, że drugą dawkę mogę przyjąć wyłącznie tam, gdzie przyjęłam pierwszą, więc nie mają możliwości zarejestrowania mnie w Polsce. Na infolinii Rzecznika Praw Pacjenta usłyszałam z kolei, że na taką ewentualność nie ma procedur, a system nie jest do tego przygotowany - mówi pani Agnieszka w rozmowie z Gazeta.pl.

- W rezultacie zapisałam się na pierwszą dawkę w Polsce i będę próbowała uznać ją jako drugą dawkę w Szwajcarii, gdzie wydadzą mi zaświadczenie. Tamtejsze służby poinformowały mnie już, że będę musiała dłużej poczekać na wydanie takiego dokumentu - dodaje.

W takim scenariuszu pani Agnieszka - jak sama tłumaczy - będzie widniała w polskim rejestrze jako osoba nie w w pełni zaszczepiona, pomimo że w rzeczywistości przyjęła już dwie dawki preparatu. 

Hala przylotów - port lotniczy Szczecin-Goleniów Kwarantanna dla podróżujących z Wielkiej Brytanii - co z zaszczepionymi?

- Polacy z różnych krajów będą coraz częściej przyjeżdżać do Polski, np. na wakacje, tak więc na pewno będzie z tym duży problem. Infolinia Rzecznika Praw Pacjenta potwierdziła zresztą, że mają coraz więcej podobnych zapytań - dodaje pani Agnieszka. 

O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się w czwartek do biura prasowego Ministerstwa Zdrowia. Do chwili publikacji artykułu nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi. 

Więcej o: