- Identyfikacja mutacji wirusa to obecnie priorytet walki z pandemią. Ponad 6.5 mln zł na rozbudowę bazy laboratoryjnej Państwowej Inspekcji Sanitarnej pozwoli na stworzenie publicznej sieci laboratoryjnej zajmującej się identyfikacją mutacji wirusa - mówił na środowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Ministerstwo Zdrowia planuje, żeby badania mutacji wirusa dawały szybkie wyniki, jeszcze przed tym, jak zakażona koronawirusem osoba opuści izolację czy kwarantannę. Ma to posłużyć między innymi zastosowaniu specjalnych środków względem zakażonych wariantem Delta. Chodzi między innymi o wydłużenie kwarantanny.
- Inspektor sanitarny ma prawo i możliwości, żeby wydłużyć kwarantannę. Standardem jest to, że ten pierwszy okres przedłużenia to jest do 14 dni. Mówię tutaj o izolacji, jak i kwarantannie, ale też o wprowadzeniu ewentualnego wymogu negatywnego testu przy wyjściu z kwarantanny lub izolacji - zapowiedział minister Niedzielski.
Delta to wariant koronawirusa zwany wcześniej indyjskim. W tej chwili w naszym kraju zidentyfikowany około 80 przypadków zakażeń wirusem tego typu - mówił w środę minister zdrowia. Typ Delta jest najbardziej zagrażającym Polsce wariantem COVID-19. Powoduje znacznie cięższe objawy i jest bardziej zaraźliwy.
"Tymczasem wariant Delta, który jest już w Polsce, jest 2 razy bardziej zakaźny niż typ jesienny, wywołuje 4 razy częściej ciężkie zakażenia leczone w szpitalu, unika częściowo naszej odporności. Nie chcesz trafić do szpitala w czwartej fali - teraz zaszczep się" - apeluje na twitterze dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.