Węgry. Usłyszał zarzut, bo twierdził, że osoby zaszczepione przeciw COVID-19 umarły

Zarzut rozpowszechniania informacji siejących panikę postawiono mężczyźnie, który twierdził, że w pewnej węgierskiej wiosce zmarli wszyscy zaszczepieni przeciw COVID-19 - podał w czwartek przedstawiciel sztabu operacyjnego ds. walki z koronawirusem Robert Kiss.

Mężczyzna, który mieszka w Nagykanizsa na południowym zachodzie Węgier przy granicy z Chorwacją, rozpowszechniał w internecie niezgodną z prawdą informację, że w pobliskiej wiosce zmarli wszyscy, którzy zaszczepili się przeciw COVID-19. Pogłoska ta rozniosła się tak szybko, że musiał ją w oświadczeniu zdementować wójt wioski.

Zobacz wideo Ile czasu utrzymuje się efekt ochrony po zaszczepieniu?

Węgry. Zarzut za antyszczepionkowe treści. Mężczyzna został zatrzymany

Według ustaleń policji mężczyzna sam zmyślił rozgłaszane twierdzenia, starając się przyciągnąć do nich jak największą uwagę. Zarzuty postawiło mu biuro śledcze węgierskiej policji.

W domu mężczyzny przeprowadzono we wtorek rewizję, a jego samego zatrzymano. Ponieważ jednak przyznał się do opublikowania wspomnianych twierdzeń, będzie się bronił z wolnej stopy.

Kiss podkreślił, że rozpowszechnianie podobnych fałszywych doniesień może wywołać w ludziach nieufność lub nawet strach przed szczepionkami, utrudniając walkę z pandemią.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska

Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl

Prof. Paweł PtaszyńskiProf. Ptaszyński: stała, wysoka liczba zgonów pokazuje, że wirus jest groźny

Więcej o: