W środę 12 maja, minister zdrowia Adam Niedzielski wziął udział w programie "Gość Wydarzeń" Polsat News. W trakcie wywiadu szef resortu mówił m.in. o ewentualnym obowiązku szczepień przeciwko koronawirusowi w Polsce, a także propozycji wniesienia opłat za leczenie osób niezaszczepionych.
Od kilku dni w Polsce trwa dyskusja nad obowiązkiem wprowadzenia przymusu szczepień przeciwko koronawirusowi. Minister Niedzielski odniósł się do tej kwestii podczas środowego wywiadu. - Do tej pory stosowaliśmy takie podejście, że przekonujemy do szczepień. Historia i doświadczenie pokazują, że to dosyć skuteczna metoda - powiedział szef resortu zdrowia.
Niedzielski przyznał, że rząd "na razie nie rozważa wprowadzenia przymusu". - Wiedza, którą przekazujemy przekonuje ludzi - dodał. Zdaniem ministra dojdzie do sytuacji, gdy w Polsce wszyscy chętni zostaną już zaszczepieni - będzie to punkt przesilenia, w którym nikt nie będzie szukać szczepionek. - Szczepionki będą na tyle dostępne, że to one będą czekały na ludzi - wyjaśnił minister.
- Myślę, że do września będziemy mieć zaszczepionych wszystkich chętnych i będzie to 70-80 proc. populacji - ocenił.
Bogdan Rymanowski zapytał szefa ministerstwa, czy resort rozważa wprowadzenie opłat za leczenie koronawirusa dla osób, które nie chcą poddać się szczepieniu. - To absolutnie nieakceptowalne. Po to jest system leczenia publicznego, żeby ta pomoc była udzielana. Od tego jest państwo, na tym polega nasza rola - zaznaczył Niedzielski.
Od poniedziałku (17 maja) ruszają zapisy na szczepienia dla nastolatków w wieku 16 i 17 lat. Młodzież będzie mogła skorzystać z preparatu Pfizer, który otrzymał dopuszczenie ze strony Europejskiej Agencji Leków. - Przed nami intensywna praca - powiedział minister Adam Niedzielski w odniesieniu do zmian w Narodowym Programie Szczepień.
- Mamy badania, które pokazują, że szczepionka jest tak samo bezpieczna w grupie 16-17 lat jak i wśród pełnoletnich. To nie jest tak, że kogoś zmuszamy, ale zapraszamy, dajemy możliwość - dodał Niedzielski.
W trakcie konferencji prasowej w środę 15 maja premier Mateusz Morawiecki ogłosił:
W ślad za badaniami firmy Pfizer, które potwierdzają możliwość szczepienia 16- i 17-latków, chcemy już wkrótce udostępnić możliwość szczepienia dla tej młodszej części naszego społeczeństwa.