Do tej pory pierwszą dawkę szczepionki otrzymało w Wielkiej Brytanii ponad 30 mln osób. Jak wynika z szacunków rządowej agencji Public Health England, zapobiegło to co najmniej 6 tys. zgonom w pierwszym kwartale 2021 r. Komitet ds. Szczepionek i Szczepień podkreślił w środowym komunikacie, że "szczepienia są wysoce skuteczne i znacznie zmniejszają ryzyko zakażenia i ciężkiej choroby COVID-19".
Komitet odniósł się też do informacji o "niezwykle rzadkich zdarzeniach niepożądanych", takich jak współistniejąca zakrzepica i małopłytkowość występujące po szczepieniu pierwszą dawką szczepionki AstraZeneca. Z komunikatu wynika, że częstotliwość występowania tych skutków ubocznych może rosnąć wraz z wiekiem, przy czym nieco częściej mogą pojawiać się one w młodszych grupach wiekowych.
W związku z tym zalecono, by zdrowe osoby poniżej 30. roku życia skorzystały, jeśli to możliwe, z innej szczepionki.
"Jak dotąd nie ma doniesień o niezwykle rzadkich przypadkach zakrzepicy / trombocytopenii [małopłytkowości - red.] po podaniu drugiej dawki szczepionki AstraZeneca. Wszystkim, którzy otrzymali pierwszą dawkę szczepionki AstraZeneca COVID-19, należy nadal podawać drugą dawkę szczepionki AstraZeneca, niezależnie od wieku" - podkreślono.
- Tak naprawdę robimy to dla absolutnej pewności, nie dlatego, że mamy jakieś poważne obawy - podkreślił Wei Shen Lim z komitetu. Zastępca naczelnego lekarza Anglii Jonathan van Tam zapewnił, że podobne "korekty kursu" to w świecie medycyny nic nadzwyczajnego.
Europejska Agencja Leków potwierdziła w środę, że istnieje związek między podawaniem szczepionki AstraZeneca a zakrzepami krwi u pacjentów. Eksperci uznali jednak, że preparat może nadal być podawany, bo ryzyko powikłań jest minimalne, a tego rodzaju skutki uboczne występują niezwykle rzadko. Europejska Agencja Leków zaleca podawanie szczepionki, bo jak podkreśla, preparat jest wysoce skuteczny, a korzyści z jego stosowania znacznie przewyższają ryzyko powikłań.
Oświadczenie Europejskiej Agencji Leków to efekt kolejnych przypadków zakrzepów krwi, wykrytych u pacjentów, którym podano szczepionkę firmy AstraZeneca. Eksperci regulatora Unii Europejskiej przez ostatnie dwa dni ponownie badali zgłoszone wcześniej przypadki.
Na 43 miliony osób zaszczepionych na terenie Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii, powikłania wystąpiły u około dwustu osób, a 18 osób zmarło.