Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał we wtorek, że mimo iż odnotowano mniej nowych zakażeń kotonawirusem (w środę było to 14,9 tys.), to przedłużenie obostrzeń o tydzień jest konieczne ze względu na trudną sytuację w szpitalach. "Teraz najważniejszym parametrem przy podejmowaniu decyzji o obostrzeniach jest zajętość łóżek i respiratorów a nie dzienna liczba nowych zakażeń" - wskazał później, dodając, że "teraz przez szpitale przetacza się fala zachorowań".
Tylko w ciągu ostatniej doby liczba osób hospitalizowanych z COVID-19 wzrosła o ponad 1,1 tysięcy (1 147). To jeden z najwyższych przyrostów od początku pandemii (wcześniej wyższy dobowy wzrost odnotowano tylko 23 marca (1 438) i 30 marca (1 151).
Według środowych danych Ministerstwa Zdrowia w polskich szpitalach przebywa ponad 34,6 tys. chorych na COVID-19 pacjentów. Liczba łóżek to łącznie 44,4 tys. Te dane oznaczają, że już teraz sytuacja jest dużo gorsza, niż w szczytowym momencie drugiej fali. W listopadzie, gdy sytuacja była najgorsza, liczba hospitalizowanych osób nie przekraczała ok. 22-23 tys.
Liczba zajętych tzw. covidowych łóżek w poszczególnych województwach waha się od prawie 57 procent na Podlasiu do prawie 87 proc. na Śląsku, a zajętość respiratorów - od 52 proc. w województwie łódzkim do 96 proc. w Małopolsce. Pogarsza się też sytuacja na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce.
Zajętych jest obecnie ponad 3,3 tys. na 4,2 tys. respiratorów (wzrost o 27 w porównaniu do poprzedniego dnia).
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w środę na konferencji prasowej po spotkaniu rządowego zespołu antykryzysowego, że obostrzenia obowiązujące teraz zostają przedłużone o ponad tydzień do 18 kwietnia. - W przyszłym tygodniu będziemy podejmowali kolejną decyzję, co robić dalej - dodał.
Niedzielski powiedział, że kolejna decyzja zostanie uzależniona od tego, czy mimo okresu świątecznego będzie kontynuowany trend spadkowy w nowych zakażeniach. - Mamy w perspektywie przyspieszenie szczepień, mamy coraz więcej ozdrowieńców, zatem te naturalne bariery są coraz bardziej wyraziste - powiedział.