Rzeszów. Szczepienia bez rejestracji możliwe dzięki indywidualnym skierowaniom. "Na granicy przepisów"

W jaki sposób w punktach w Rzeszowie mogły być szczepione osoby poniżej 60 r.ż. spoza uprawnionych grup? Pozwalają na to przepisy dające lekarzom możliwość wystawienia indywidualnie skierowania na szczepienie, w niektórych przypadkach "na granicy przepisów". O tym, że lekarze powinni mieć taką "autonomię" mówił szef Centrum Medycznego "Medyk".

W kilku punktach w Rzeszowie szczepione były osoby bez rejestracji. Na stronie Centrum Medycznego "Medyk" zapraszano na takie szczepienie osoby powyżej 55 roku życia, choć na razie zapisy dla tej grupy jeszcze nie ruszyły. Szczepione były też osoby z innych grup np. mundurowych, a także w pewnych przypadkach ludzie spoza uprawnionych obecnie grup.

Jak to możliwe, że podawano szczepionki poza systemem? Jak opisuje Onet.pl, robiono to dzięki możliwości wystawienia skierowania przez lekarza. W normalnej procederze skierowanie na szczepienie jest wystawiane automatycznie dla odpowiednich grup wiekowych zgodnie z harmonogramem. 

Jednak lekarz ma możliwość wystawienia skierowania indywidualnie np. osobie z pewnymi chorobami czy takiej, która opiekuje się osobą starszą. Według informacji Onetu właśnie na podstawie skierowań wypisywanych na miejscu w Rzeszowie szczepiono osoby spoza aktualnie uprawnionych grup, co jest "na granicy obowiązujących przepisów".

Chętnych po 60 r.ż. miało brakować

Dr Stanisław Mazur, prezes Centrum Medycznego mówił we wtorek w TVN24, że lekarze powinni mieć autonomię w podejmowaniu takich decyzji. Stwierdził, że szczepiono "dużo ludzi", gdy uznano ich sytuację za szczególną, np. z powodu wyjazdu na studia za granicę, niepełnosprawności czy wady wrodzonej jak zespół Downa.

Co z osobami po 55 roku życia, które oficjalnie będą mogły rejestrować się od przyszłego tygodnia? Według Centrum Medycznego brakowało chętnych 60-latków i starszych, dlatego uruchomiono szczepienia dla młodszych osób. Centrum deklaruje, że ma przepustowość 4 tys. terminów szczepień dziennie, zaś na ten tydzień od wtorku do niedzieli wypełniono w sumie 1600 terminów. 

Onet zwraca uwagę, że punkty szczepień dostają od Narodowego Funduszu Zdrowia 61 zł za każdą zaszczepioną osobę. Zatem zaszczepienie niespełna 4,6 tys. osób w jednym z punktów w Rzeszowie w święta to blisko 280 tys. zł. 

NFZ sprawdza jednak, czy w "Medyku" nie doszło do nieprawidłowości. Jeśli okaże się, że pewne osoby zaszczepiono z uchybieniami w procedurze, Fundusz może wyciągnąć konsekwencje - np. nie zapłacić za podanie szczepionki temu nieuprawnionemu pacjentowi.