Pfizer rozpoczął również badania szczepionki na dzieciach w wieku 12-15 lat. Firma przekazała, że dane z badania są "zachęcające" i niedługo zostaną udostępnione opinii publicznej.
Pfizer i BioNTech poinformowały w czwartek o rozpoczęciu badań na grupie 144 dzieci. W komunikacie opublikowanym przez firmę czytamy, że badani otrzymali już pierwszy zastrzyk. Podczas pierwszej fazy badań zostanie sprawdzone, jakie dawki są odpowiednie dla dzieci. Naukowcy zaczęli podawać preparat od dawki 10 mikrogramów, dawka dla osoby dorosłej wynosi 30 mikrogramów.
Obecnie preparat firmy Pfizer jest dozwolony do użytku dla osób, które skończyły 16. rok życia. Ograniczenie wiekowe wynika z tego, że koncern nie sprawdził wcześniej jego działania u młodszych dzieci. Według ekspertów, zaszczepienie dzieci jest niezbędne do osiągnięcia odporności zbiorowej. W Stanach Zjednoczonych osoby poniżej 16. roku życia stanowią ok. 20 proc. ludności, w Polsce jest to 16,7 proc..
Testy preparatów na dzieciach w marcu rozpoczęła także Moderna. Wcześniej koncern przeprowadził badania na młodzieży powyżej 12. roku życia. Firma Johnson&Johnson również zapowiedziała rozpoczęcie testów na najmłodszych obywatelach.
Jak donosi "Rzeczpospolita", według unijnych prognoz do końca czerwca średni poziom zaszczepienia dorosłych obywateli w krajach UE ma wynieść 57 proc.. Polska znajduje się poniżej średniej, na 17. miejscu z prognozowanym wynikiem 55 proc. zaszczepionych. Według danych Ministerstwa Zdrowia do 25 marca w Polsce wykonano 5 381 726 szczepień, z czego liczba szczepień jedną dawką wynosi 3 524 209, a dwiema 1 857 517.