Brytyjska mutacja to 60 procent zakażeń. Rzecznik MZ: Coraz więcej dzieci z koronawirusem w szpitalach

- Mutacja brytyjska odpowiada za ponad 60 procent przypadków koronawirusa w Polsce. Analitycy nie mają wątpliwości, zmierzamy w kierunku, by było to 80 procent - przekazał na piątkowej konferencji prasowej Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.

W piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 25 998 nowych zakażeniach koronawirusem i śmierci 419 osób. Aż 4408 nowych zachorowań w ciągu ostatniej doby odnotowano w województwie mazowieckim. Na konferencji prasowej Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy ministerstwa zdrowia poinformował, że 60 proc. zakażeń jest wywołanych mutacją brytyjską.

Zobacz wideo Konieczny: Pacjenci niecovidowi często trafiają do szpitala, gdy na pomoc jest za późno

Krytyczna sytuacja na Stadionie Narodowym. Jeden lekarz na 28 pacjentów na narodowym Koronawirus. Jeden lekarz na 28 pacjentów w szpitalu na Narodowym

Już wkrótce za 80 proc. zakażeń koronawirusem w Polsce będzie odpowiadał brytyjski szczep. Dziś to 60 proc. zakażeń, a tych w kolejnych dniach będzie przybywać. Co więcej, wśród zakażonych jest coraz więcej dzieci. Obecnie w szpitalach przebywa ich ok. 400

- mówił Wojciech Andrusiewicz. Jak stwierdził rzecznik, COVID-19 coraz częściej dotyka dzieci w sposób objawowy. - Widzimy, że ta wersja brytyjska korona wirusa jest zakaźna i powoduje objawy także u dzieci - dodał.

Koronawirus. Ponad 70 proc. zajętych łóżek

Jak przekazał rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia, 71 proc. łóżek covidowych i 73 proc. respiratorowych jest zajętych przez pacjentów. W sobotę ma zostać uruchomiony szpital tymczasowy w Radomiu, a w poniedziałek w Katowicach, co zwiększy liczbę dostępnych miejsc.

Nie jesteśmy jeszcze przed szczytem trzeciej fali, dlatego tak ważne jest, byśmy zachowali odpowiedzialność w najbliższych dniach

- ostrzegał Wojciech Andrusiewicz. Rzecznik zapowiedział, że w najbliższych dniach możemy spodziewać większych dziennych wzrostów zachorowań.

Przestańmy nonszalancko chodzić po ulicach z maseczką zsuniętą na brodę, bądź bez maseczki

- apelował Andrusiewicz.

Minister zdrowia Adam Niedzielski przyjąłby szczepionkę AstraZeneca. 'Nie miałbym żadnych wątpliwości, aby publicznie się zaszczepić' Minister zdrowia Adam Niedzielski przyjąłby publicznie szczepionkę AstryZeneki

Więcej o: