Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek, że w ciągu minionej doby odnotowano 7 937 nowych zakażeń koronawirusem i 216 zgonów. Wzrosła również liczba zajętych respiratorów oraz łóżek dla pacjentów z COVID-19. Od minionej soboty w województwie warmińsko-mazurskim ponownie obowiązują restrykcje dotyczące m.in. działania galerii handlowych, hoteli oraz placówek kulturalnych. Rosnąca liczba przypadków sprawia, że coraz głośniej mówi się o przywróceniu obostrzeń również w innych województwach.
Prof. Małgorzata Marczyńska z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego jest członkiem Rady Medycznej przy premierze. Polska Agencja Prasowa zapytała jej, czy podczas wtorkowego posiedzenia Rady był rozważany pomysł rozszerzenia restrykcji z Warmii i Mazur na inne regiony Polski. - W tym tygodniu nie należy się spodziewać zmian w obostrzeniach epidemicznych. Mam taką nadzieję - odpowiedziała.
- Cały czas jest bowiem obawa o to, czy w Polsce nie powtórzy się scenariusz z Czech i Słowacji. My zachęcamy do bardzo rzeczowego podejścia do sprawy, działań punktowych. Konieczny jest racjonalny ogląd sytuacji oparty na twardych danych - dodała.
W podobnym tonie wypowiedział się na antenie Polsat News wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Stwierdził, że na razie nie ma informacji o wprowadzeniu dodatkowych obostrzeń w kolejnych województwach. Kraska podkreślił, że na decyzje o regionalnych obostrzeniach ma wpływ odsetek chorych w danym województwie oraz liczba zajętych łóżek, respiratorów i zakażonych brytyjskim wariantem koronawirusa.
Według Waldemara Kraski badania prowadzone w całym kraju wskazują, że coraz więcej próbek dodatnich to właśnie ten wariant wirusa. - To niepokoi, bo brytyjska odmiana jest bardziej zakaźna niż klasyczny koronawirus - podkreślił.