Niedzielski o jednodawkowej szczepionce Johnson & Johnson: Dostawy mogą ruszyć już w kwietniu

Bahrajn jako pierwszy kraj na świecie dopuścił do użytku jednodawkową szczepionkę koncernu Johnson & Johnson. Podobna decyzja w najbliższych dniach spodziewana jest również w Stanach Zjednoczonych. Jak wynika z ostrożnych zapowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, jednodawkowa szczepionka mogłaby pojawić się w Polsce najwcześniej na początku drugiego kwartału tego roku.

- Mamy informacje od naszego przedstawiciela w komitecie sterującym, który odpowiada za negocjacje i zakupy, pana Grzegorza Cesaka, szefa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, że zostały złożone dokumenty, które są wnioskiem o dopuszczenie [szczepionki Johnson & Johnson - red.] - mówił w piątek rano w radiowej Jedynce minister zdrowia Adam Niedzielski.

- Ta procedura będzie oczywiście bardzo krótka i mamy takie zapowiedzi, że prawdopodobnie w połowie marca EMA [Europejska Agencja Leków - red.] wyda opinię - dodał.

Jak przypomniał Adam Niedzielski, szczepionka Johnson & Johnson jest jednodawkowa i "mamy jej zakontraktowane blisko 17 mln". - Pojawienie się tej szczepionki byłoby czymś, co bardzo rozwiązałoby nasze problemy - przyznał.

- Jest zapowiedź, że może ewentualnie już w kwietniu te dostawy ruszą, co by oznaczało zwiększenie naszego komfortu, tylko ja z coraz większą rezerwą odnoszę się do takich zapowiedzi - zaznaczył Adam Niedzielski.

Szczepionka Johnson & Johnson

Pierwszym krajem na świecie, który dopuścił do użytku szczepionkę firmy Johnson & Johnson jest Bahrajn.

W tym tygodniu pozytywnie zaopiniowała tę szczepionkę Federalna Agencja Żywności i Leków Stanów Zjednoczonych (FDA). Według agencji pojedyncza dawka szczepionki jest efektywna w zapobieganiu Covid-19 na poziomie 66 procent. Skuteczność szczepionki jest jednak różna w różnych krajach.

Według Federalnej Agencji Żywności i Leków pojedyncza dawka szczepionki Johnson and Johnson w znacznym stopniu chroni przed poważną chorobą lub śmiercią z powodu Covid-19. Skuteczność szczepionki w Stanach Zjednoczonych oceniono na 72 procent, a w Republice Południowej Afryki, gdzie dominuje groźniejszy wariant koronawirusa, na 64 procent.

Wskaźniki efektywności szczepionki Johnson & Johnson są niższe niż szczepionek koncernów Pfizer i Moderna, których skuteczność wynosi około 95 procent. Jest ona jednak łatwiejsza w dystrybucji, ponieważ może być przechowywana w standardowej lodówce nawet przez 3 miesiące. Nie jest też konieczne powtarzanie szczepienia. Zatwierdzenie szczepionki Johnson & Johnson w Stanach Zjednoczonych spodziewane jest pod koniec tygodnia.

Do tej pory około 45 milionów Amerykanów otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki na koronawirusa. Rząd USA zapowiada przyspieszenie szczepień w najbliższych tygodniach. Do lata szczepionka ma być dostępna dla wszystkich chętnych.