- W ramach badań, które prowadzimy nad mutacjami wirusa obecnymi w Polsce, wczoraj otrzymałem informację o drugim przypadku osoby zakażonej mutacją brytyjską - powiedział minister zdrowia na konferencji prasowej w środę 27 stycznia.
- Była to osoba zupełnie niezwiązana z podróżami czy z osobami, które podróżowały do Wielkiej Brytanii, co wskazuje, że mamy tę obecność wirusa już nie tylko bezpośrednio transmitowaną poprzez przyjazd osób czy styk z tymi osobami bezpośredni, ale po prostu ten wirus, trzeba sobie to powiedzieć otwarcie, jest obecny - dodał Adam Niedzielski.
Szef resortu przyznał, że brytyjska odmiana SARS-CoV-2 została wykryta w próbce pobranej od kobiety, która wzięła udział w badaniu przesiewowym dla nauczycieli. Zakażona jest pracownikiem jednej ze szkół we Wrocławiu.
Monitoring zmienności koronawirusa w Polsce uruchomiony został na zlecenie Adama Niedzielskiego w ubiegłym tygodniu, po wykryciu pierwszego przypadku zakażenia brytyjskim wariantem COVID-19. Rzecznik resortu dodał, że w kolejnym tygodniu ruszy ogólnopolskie badanie, które określi skalę obecności mutacji w Polsce oraz możliwe konsekwencje zdrowotne dla zakażonych pacjentów. Badania prowadzone będą pod kierunkiem prof. Krzysztofa Pyrcia.
Po raz pierwszy brytyjska mutacja została wykryta w hrabstwie Kent we wrześniu 2020 roku. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia wariant ten został potwierdzony już w ponad 60 krajach.