Wiceminister zdrowia Włoch Pierpaolo Sileri powiedział, że dane nadesłane z regionów są obecnie weryfikowane. Sileri wyraził nadzieję, że chodzi wyłącznie o personel szpitali i domów opieki, a więc o pracowników bezpośrednio zagrożonych. Zapowiedział, że w przeciwnym przypadku powiadomi prokuraturę.
Jednak szef federacji związków lekarskich Filippo Anelli powiadomił włoskie media, że zaszczepiono blisko 400 tys. osób należących do personelu administracyjnego, a więc nienależących do strefy podwyższonego ryzyka. Dodał, że nie chodzi o sprzątaczy i sprzątaczki, którzy mają pełne prawo do pierwszeństwa. Skrytykował przy tym decyzję o niewciągnięciu na listę uprzywilejowanych dentystów i innych medyków pracujących poza strukturami szpitalnymi.
We Włoszech w związku ze złagodzeniem restrykcji sanitarnych w kilku regionach blisko milion uczniów w poniedziałek wróciło do szkół. Ponad połowa z nich to uczniowie szkół średnich w regionie Lombardii, najbardziej dotkniętym pandemią koronawirusa.
Po przerwie świątecznej we Włoszech do szkół wrócili uczniowie podstawówek i gimnazjów. w poniedziałek dołączyli do nich uczniowie liceów i techników w pięciu regionach, między innymi w Lombardii i Kampanii. Na razie obowiązuje rotacyjny tryb nauczania. W ławkach zasiądzie połowa uczniów. Reszta wciąż będzie uczestniczyć w zajęciach zdalnie, poprzez połączenie internetowe. Niemniej oznacza to, że z blisko 8,5 mln wszystkich włoskich uczniów szkół podstawowych i średnich, 6 milionów, czyli 70 procent, bierze już bezpośredni udział w lekcjach. System zdalnego nauczania we wszystkich liceach nadal obowiązuje w 6 z 20 włoskich regionów, w tym w obu weneckich (Friuli-Wenecja Julijska i Wenecja Euganejska), na Sardynii i Sycylii.