Do tej pory szczepienia przeciwko COVID-19 otrzymały priorytetowo osoby z grupy "zero", do której zaliczani są przede wszystkim medycy. Od poniedziałku 25 stycznia na koronawirusa będą mogli zaszczepić się także seniorzy, którzy mają ponad 70 lat. To właśnie te osoby otrzymały pierwszeństwo rejestracji.
W niektórych punktach zrzeszonych w Porozumieniu Zielonogórskim szczepienia wystartują najprawdopodobniej we wtorek. Placówki wyjaśniają, że decyzja ta została podjęta z powodu tego, że nie jest znana dokładna pora dostawy preparatów. Niektóre z punktów zdecydowały się natomiast zaplanować szczepienia dopiero na godziny popołudniowe.
W niedzielę zwołana została też konferencja na temat Narodowego Programu Szczepień. Szef KPRM Michał Dworczyk powiedział na niej, że tylko 22 stycznia w ciągu pierwszych trzech godzin na szczepienie zapisało się 150 tysięcy osób w wieku od 70 do 79 lat. Infolinia była przeciążona połączeniami, które były wykonywane nawet w częstotliwości 300 tys. sygnałów na minutę.
Polityk mówił też o konsekwencji zmniejszonych dostaw szczepionek produkowanych przez firmę Pfizer. Polska ma zarezerwowane dawki, które pozwolą zaszczepić 3,1 mln Polaków do końca pierwszego kwartału 2021 roku. - Wszystkie terminy na szczepienia, które zostały zaplanowane do końca marca, zostały już zarezerwowane. Tym samym rozdysponowane zostały już wszystkie szczepionki, które dostarczą nam producenci do 31 marca - powiedział.
Co z seniorami, którzy nie zostali zarejestrowani na szczepienie? Szef KPRM apelował, by osoby takie zgłaszały chęć zaszczepienia przez infolinię, SMS lub internet. - Mimo tego, że nie ma dzisiaj terminów, to każdy senior może zostawić swoje dane kontaktowe i w konsekwencji, jak tylko w Polsce pojawią się szczepionki, otrzyma informację zwrotną i zostanie umówiony na konkretny termin - wyjaśnił Michał Dworczyk.
Rejestracja na szczepienie przeciwko COVID-19 prowadzona jest: