Prof. Zbigniew Gaciong, Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, oświadczył, że nie zamierza zrezygnować ze stanowiska w związku ze szczepieniami na COVID poza kolejnością. Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział w poniedziałek, że oczekuje dymisji rektora.
"Oświadczam, że nie ustąpię z zajmowanego stanowiska" - napisał. W oświadczeniu bronił się przed krytyką ze strony ministra w związku ze sprawą szczepień.
Minister Adam Niedzielski w swoim wystąpieniu uznał, że powinienem złożyć dymisję, co w jego mniemaniu byłoby dowodem "umiejętności pokazania odwagi cywilnej". W poczuciu odpowiedzialności za reformę uczelni i dając świadectwo odwagi cywilnej, odmawiam spełnienia oczekiwań ministra zdrowia, który jako swój cel przyjął odsunięcie mnie ze stanowiska
- napisał. Zapewnił, że wbrew słowom ministra "nigdy nie mijał się z prawdą"
"Bezprecedensowe manipulowanie opinią publiczną"
Zdaniem rektora "kryzys wizerunkowy w związku z nieprawidłowościami przy organizacji szczepień przeciwko COVID-19" nie jest jego winą, a efektem "nie tylko błędów popełnionych przez spółkę Centrum Medyczne WUM" i "bezprecedensowego manipulowania opinia publiczną przez ministra zdrowia"
Rektor pisze, że "od początku kadencji minister zdrowia Adam Niedzielski nieprzychylnie reaguje na podejmowane przeze mnie inicjatywy". "Pretekstem do takich reakcji stało się m.in. przyjęcie przeze mnie zaproszenia od przewodniczącej Senackiej Komisji Zdrowia, by dołączyć do ponadpartyjnego Zespołu Doradców Komisji Zdrowia Senatu RP X kadencji" - stwierdził. Jego zdaniem "zdyskredytować" go chcą także "osoby odpowiedzialne za nieprawidłowości, które miały miejsce na uczelni w ostatnich latach". On sam - jak pisze - zapoczątkował we wrześniu 2020 roku "głębokie zmiany" i "eliminowanie nieprawidłowości".
Zwrócił też uwagę na konstytucyjną autonomię uczelni. "Naciski ministra zdrowia Adama Niedzielskiego mające na celu ingerencję w statutowe prawa oraz działania uniwersytetu godzą w reputację uczelni są zamachem na jej niezależność" - napisał.
Niedzielski skrytykował szczepienia poza kolejką
Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że zaszczepione osoby były zgłoszone 28 grudnia jako personel niemedyczny szpitala uniwersyteckiego: - Na 450 dawek przekazanych do szpitala, co łączyło się zaszczepieniem 450 osób, 200 osób było niezatrudnionych i były to osoby spoza personelu medycznego i niemedycznego szpitala - dodał minister Niedzielski.
Wśród zaszczepionych osób są między innymi aktorzy Krystyna Janda, Andrzej i Maria Sewerynowie oraz Wiktor Zborowski, a także były premier Leszek Miller i dyrektor programowy TVN Edward Miszczak. Szef resortu zdrowia dodał, że w tym czasie 32 uprawnione osoby, które się zgłosiły, nie otrzymały szczepienia.
Szczepionka przeciw COVID-19 pozwoli nam pokonać pandemię, wrócić do normalności i ochronić życie i zdrowie wielu osób. Poniżej zamieszczamy pakiet niezbędnych i najważniejszych informacji o szczepieniach.
Jeśli się wahasz, czy szczepić się przeciw COVID-19: fakty, które warto poznać
Jak działają szczepionki? WHO w prostych słowach wyjaśnia mechanizm
Czy szczepionki są bezpieczne? WHO odpowiada na najważniejsze pytania
