W rozmowie z włoską stacją telewizyjną Canale 5 papież Franciszek powiedział, że sprzeciw wobec szczepień jest "samobójczym zaprzeczeniem". Dodał, że ze względów etycznych każdy powinien poddać się szczepieniu. - Przyjęcie szczepionki to wybór etyczny, ponieważ ryzykujesz swoim zdrowiem, swoim życiem, ale również ryzykujesz życiem innych - podkreślił Franciszek.
Powszechne szczepienia w Watykanie rozpoczynają się w przyszłym tygodniu. - Ja też się zapisałem. Tak trzeba, to musi być zrobione - powiedział papież.
Franciszek w wywiadzie wspomniał też o swoim dzieciństwie. - Pamiętam, że kiedy byłem dzieckiem panowała choroba Heinego - Medina i wiele dzieci zostało przez nią sparaliżowanych. Wszyscy rozpaczliwie chcieli dostać szczepionkę przeciwko tej chorobie. Kiedy szczepionka się ukazała podawano ją z cukrem - wspominał papież. - Tak wiele matek rozpaczliwie pragnęło zaszczepić dzieci. Dorastaliśmy potem w cieniu szczepionek: na odrę i inne choroby. Nie wiem, dlaczego niektórzy mówią, że szczepionka jest niebezpieczna. Skoro lekarze twierdzą, że szczepionka to coś dobrego, co nie wiąże się ze szczególnymi zagrożeniami, to dlaczego jej nie przyjąć? To negacjonizm, który zabija - powiedział Franciszek.
Wywiad z Franciszkiem w całości zostanie opublikowany w niedzielę.
Tymczasem w Rzymie w szpitalu Gemelli zmarł osobisty lekarz papieża Franciszka, Fabrizio Soccorsi. Mężczyzna był pacjentem onkologicznym, ale śmierć nastąpiła wskutek komplikacji spowodowanych zakażeniem koronawirusem.
Fabrizio Soccorsi został osobistym lekarzem papieża Franciszka w 2015 roku. Był absolwentem wydziału medycyny i chirurgii rzymskiego uniwersytetu La Sapienza. Pracował naukowo, był wykładowcą akademickim oraz ordynatorem oddziału hepatologii, a także dyrektorem departamentu schorzeń narządów wewnętrznych szpitala San Camillo Forlanini w Rzymie. Był także konsultantem medycznym Watykanu i Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w procesach beatyfikacyjnych i kanonizacyjnych.