- Gdyby ponad milion osób, które zmarło na świecie z powodu COVID-19 mogło w tej chwili zabrać głos i powiedzieć, co by zrobiło, gdyby była szczepionka przed ich zachorowaniem, na pewno każdy z nich chciałby się zaszczepić. To jest choroba śmiertelna. Ma śmiertelność niedużą, ale w tej skali zachorowań, jaka jest w tej chwili, z tego powodu, że wcześniej tej choroby nie było, nikt nie miał odporności, to niestety też tych ofiar jest bardzo dużo i osób, które przechorowały ciężko, jest bardzo dużo. I tych, które będą następstwa tej choroby miały przez lata również jest wiele - powiedział były szef GIS.
"To już jest tragikomiczne"
Marek Posobkiewicz odniósł się także do teorii spisowych dotyczących szczepionek. - Ja już się zaszczepiłem pod koniec minionego roku. I też żartuję, że codziennie o 7:30 rano dostaję SMS-y z poziomem mojego cholesterolu i morfologią. I w języku angielskim od Billa Gatesa, i w języku rosyjskim najprawdopodobniej też, bo już słyszałem, że Rosjanie wyjęli nanocząsteczki ze szczepionki. Tych teorii spiskowych śmiesznych dla normalnego człowieka jest bardzo dużo. Jeżeli byśmy się tylko śmiali z tego, to byłoby rzeczywiście zabawne. Ale ponieważ tysiące ludzi potrafią wierzyć w to, to już jest tragikomiczne - stwierdził.
