Informacja o rozpoczęciu pracy komisji pojawiła się na stronie internetowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. W komunikacie przekazano, że działania wyjaśniające rozpoczęto w niedzielę, a odpowiedzialni za nie są prof. dr hab. Roman Smolarczyk, prof. dr hab. Alicja Wiercińska-Drapało i prof. dr hab. Robert Gałązkowski.
"Zadaniem komisji jest wyjaśnienie zarzucanych WUM nieprawidłowości w procesie przygotowania i prowadzenia szczepień przez Centrum Medyczne Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego Sp. z o.o. poprzez zaszczepienie osób spoza priorytetowej grupy zero" - czytamy w komunikacie.
W toku wyjaśniania sprawy zostaną przeprowadzone rozmowy z rektorem WUM prof. Zbigniewem Gaciongiem, prezes Centrum Medycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego Sp. z o.o. dr n. med. Ewą Trzeplą, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego Anną Łukasik, a także "innymi pracownikami zaangażowanymi w proces szczepień".
Jednym z zadań komisji ma być bliskie zapoznanie się z dostępną dokumentacją, a także "planami promocji szczepień przez osoby publiczne, które zgodziły się zostać Ambasadorami Akcji". WUM przekazał ponadto w komunikacie, że prezes CM WUM Sp. z o.o. dr Ewa Trzepla oddała się do dyspozycji Rady Nadzorczej spółki.
W pierwszej grupie osób, które miały możliwość poddania się szczepieniom znaleźli się lekarze i pracownicy ochrony zdrowia. Na warszawskim WUM-ie zaszczepiło się ponadto kilkanaście znanych osób, m.in. były premier i europoseł SLD Leszek Miller czy aktorzy Krystyna Janda, Maria Seweryn i Wiktor Zborowski.
Minister zdrowia Adam Niedzielski w mediach społecznościowych zapowiedział, że kwestia szczepień ma charakter etyczny i formalny. W związku z coraz głośniejszymi doniesieniami o możliwej obecności rektora WUM przy szczepieniach minister poprosił prof. Zbigniewa Gacionga o ustosunkowanie się do tej informacji.
Nieco wcześniej WUM zakomunikował, że osoby ze świata kultury zaszczepiły się w celach "promocyjnych", a dostępne dla nich dawki pochodziły z dodatkowej puli dawek przekazanych przez Agencję Rezerw Materiałowych. "Informacja o partii szczepionek rzekomo przekazanej w celach promocyjnych, a podawana przez WUM, jest nieprawdziwa" - poinformowała w odpowiedzi Agencja Rezerw Materiałowych, podkreślając, że "nie były to szczepionki przeznaczone dla specjalnej grupy".
***
Szczepionka przeciw COVID-19 pozwoli nam pokonać pandemię, wrócić do normalności i ochronić życie i zdrowie wielu osób. Poniżej zamieszczamy pakiet niezbędnych i najważniejszych informacji o szczepieniach udostępnionych przez Światową Organizacją Zdrowia.