Piotr Müller o obostrzeniach i powrocie dzieci do szkół. "Decyzja po 10 stycznia"

Piotr Müller poinformował, że system rejestracji na szczepienia przeciwko koronawirusowi, który ruszy 15 stycznia, jest już gotowy i przetestowany. Rzecznik rządu pytany był też o możliwość zniesienia obostrzeń oraz o to, kiedy w statystykach widoczny będzie wpływ przerwy świątecznej na liczbę zakażeń na COVID-19.

Rzecznik rządu w rozmowie w TVN24 powiedział, że już za kilka dni powinniśmy dowiedzieć się, jak święta Bożego Narodzenia wpłynęły na zasięg epidemii koronawirusa w Polsce. Piotr Müller dodał, że możliwe jest zniesienie niektórych obostrzeń, ale nie nastąpi to raczej przed końcem obowiązywania dotychczasowych zaleceń, czyli do niedzieli 17 stycznia.

Rzecznik rządu o znoszeniu obostrzeń: W okolicach 10 stycznia będą podejmowane decyzje dotyczące obecnie obowiązujących obostrzeń 

- Jak za kilka dni będziemy widzieć, jak wygląda sytuacja po okresie świątecznym, to w sposób odpowiedzialny będzie można powiedzieć, czy to jest różnica, jeżeli zacznie się przemieszczać kilka milionów obywateli dodatkowo, spotykać między sobą i potencjalnie zarażać. Wtedy będzie można ocenić, czy służba zdrowia jest na tyle wydolna po okresie świątecznym pod kątem pomocy osobom, które się zaraziły i wtedy będzie można podjąć decyzję - powiedział polityk.

Rzecznik rządu dodał, że nie wyklucza, że przy niskim przyroście nowych zakażeń niektóre obostrzenia będzie można znieść. Dziennikarz zapytał polityka, czy przed feriami uda się znieść zakaz przemieszczania się osób poniżej 16. roku życia, które od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00 do 16:00 nie mogą wychodzić z domu bez opieki dorosłego. - Takiej decyzji nie wykluczam, aczkolwiek nie jestem optymistą, jeżeli chodzi o modyfikowanie ograniczeń do 17 stycznia - odpowiedział.

- W okolicach 10 stycznia będą podejmowane decyzje dotyczące obecnie obowiązujących obostrzeń związanych z epidemią COVID-19 - zapowiedział rzecznik rządu. W tym czasie ma być podjęta także decyzja dotycząca powrotu dzieci do nauczania w trybie stacjonarnym. Zgodnie z zapowiedziami ministra edukacji Przemysława Czarnka, jako pierwsi do szkół mogą wrócić uczniowie klas I-III szkół podstawowych.

- Nie chciałbym składać deklaracji jednoznacznych [ws. powrotu do szkół - red.], bo oczywiście to zależy od liczby zachorowań, od systemu szczepień, czyli, jak dużo osób spośród medyków, spośród osób, które opiekują się w szpitalach, placówkach opieki zdrowotnej chorymi, będzie zaszczepionych - wyjaśnił.

Piotr Müller o szczepieniach na COVID-19: Zakontraktowanych jest bodajże 60 mln szczepionek

Piotr Müller zapewniał również, że system rejestracji na szczepienia na COVID-19 jest już gotowy. Sposób zapisów, który ruszy 15 stycznia, został już przetestowany i "pracuje zgodnie z harmonogramem". Na szczepienia będzie można zapisać się telefonicznie, korzystając z formularza na stronie Ministerstwa Zdrowia, kontaktując się z przychodnią POZ lub korzystając z Internetowego Konta Pacjenta. - Będzie możliwość rejestracji poprzez profil zaufany oraz infolinię - dodał.

- Zakontraktowanych jest kilkadziesiąt, bodajże 60 milionów szczepionek, po kilkanaście milionów szczepionek od różnych firm - powiedział Müller. Polityk dodał, że nie obawia się o zbyt małe dostawy preparatów. - Upatrujemy wyzwań raczej w sferze przekonywania do przyjmowania szczepionki - wyznał. Polityk przyznał, że kolejne grupy osób, które są uprawnione do przyjęcia szczepionki (w pierwszym etapie są to pensjonariusze DPS-ów, osoby powyżej 60. roku życia, nauczyciele i służby mundurowe), będą szczepione na zakładkę. - Będzie taki czas, w którym te grupy się pokrywają - wyjaśnił.