W poniedziałkowym wydaniu "DGP" napisano, że kancelaria premiera zajmuje się przygotowaniem strategii szczepień. Wiadomo, ze szczepienia na COVID-19 nie będą obowiązkowe, a koszty podania preparatów zostaną uwzględnione w budżecie. "Odpłatność powodowałaby niepotrzebne komplikacje natury formalnej" - mówi gazecie informator.
Osoba z rządu potwierdziła dziennikarzom, że jako pierwsze zaszczepione zostaną osoby starsze. Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział w jednym z wywiadów, że dotyczyć to będzie osób, które ukończyły 75 lat. Do rządu docierają też informacje o tym, że duża część Polaków w ogóle nie zamierza zaszczepić się na COVID-19. Zachęcenie nieprzekonanych do szczepień ma być według rozmówcy "DGP" większym wyzwaniem, niż przygotowanie strategii podania szczepionek tym, którzy będą chcieli je przyjąć.
Według nieoficjalnych ustaleń rząd przygotował co najmniej pięć scenariuszy dotyczących sposobów przeprowadzania szczepień na koronawirusa. Podstawowym założeniem jest zorganizowanie co najmniej jednego punktu szczepień na gminę. Rozmówca zdementował też wcześniejsze doniesienia, że w tym celu mogą być wykorzystane punkty drive-thru czy gabinety dentystyczne. Według informatora takie miejsca nie zapewniają właściwych warunków.
W zeszłym tygodniu przeprowadzono ankietę wśród lekarzy POZ, by sprawdzić, czy w gabinetach dla szczepień może działać więcej zespołów, na przykład po dwa w każdej placówce. W rządzie pojawił się też pomysł, by przez co najmniej pół godziny po podaniu szczepionki, pacjenci pozostawali pod kontrolą lekarza. To wymagałoby jednak utworzenia punktu szczepień w większych budynkach.
Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował wcześniej, że najpóźniej na początku tego tygodnia (30 listopada - 6 grudnia) będzie wiadomo, w jaki sposób zostaną przeprowadzone szczepienia przeciwko koronawirusowi. Pierwsze szczepionki trafią nie tylko do seniorów, ale też pracowników ochrony zdrowia, a dalej też do części służb mundurowych bezpośrednio odpowiadających za pomoc w walce z epidemią. Poszczególne grupy społeczne również będą rozpisane według określonej kolejności. Dystrybucją szczepionek najprawdopodobniej zajmą się natomiast regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa. Minister Zdrowia mówił natomiast, że pierwsze szczepienia na koronawirusa mają być przeprowadzone już w styczniu 2021 roku. Według szacunków rządowych ekspertów zaszczepić się chce około 12 mln Polaków.