22 tysiące zakażonych nie ma znaczenia na przestrzeni paru miesięcy. GIS wyjaśnia rozbieżności

- Rozbieżności w raportowaniu wynoszą w skali kraju na poziomie 22 tys. z długiego okresu czasu. Ich znaczenie w skali ogólnego wyniku jest znikome - mówił Krzysztof Saczka, szef GIS na konferencji prasowej w poniedziałek.

Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zapowiedział udostępnienie nowej platformy danymi o zachorowaniach na terenie całej Polski, aby uniknąć nieścisłości w informowaniu o sytuacji pandemicznej.

Udostępniamy witrynę z ogólnodostępnymi danymi w powiatach i województwach o zakażeniach i zgonach związanych z koronawirusem. Myślę, że dożyjemy momentu kiedy szczepionka będzie w PL dostępna.

Ministerstwo Zdrowia opublikowało statystyki dotyczące nowych przypadków i zgonów związanych z koronawirusem (zdjęcie ilustracyjne wykonane w laboratorium RCKiK w Lublinie) Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia: Mamy 15 002 nowe przypadki zakażeń

Nieporównywalne dane

Izabela Kucharska z Głównego Inspektoratu Sanitarnego podkreślała, że dane zachorowań na koronawirusa są nieporównywalne między sobą. Istnieją różne źródła raportowania, które mają indywidualną metodę badania. Ponadto raporty są zbierane w różnych celach, więc dane nie nadają się do porównywania. Od marca dane pochodziły z wielu źródeł, teraz ma zostać to uspójnione.

Rozbieżności w raportowaniu wynoszą w skali kraju na poziomie 22 tys. z długiego okresu czasu. Ich znaczenie w skali ogólnego wyniku jest znikome. Rozbieżności wynikają z opóźnień w raportowaniu oraz z ręcznego przygotowywania raportów. Część raportów wymagała przeprowadzenie wywiadów epidemiologicznych, żeby zdiagnozować ogniska. Są to opóźnienia wynikające z wcześniejszej metodologii

- mówił Krzysztof Saczka, szef GIS. Podkreślił, że rozbieżności niemały wpływu na restrykcje planowane przez rząd.

Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii. Szczepionka AstraZeneca skuteczna w około 90 proc., bez efektów ubocznych

Spójny system

Jak przekazał Krzysztof Saczka w nowym systemie informowania o liczbie testów, laboratoria będą miały 48 godzin, aby przekazać do sanepidu informację o liczbie dziennych zakażeń.

Od jutra wprowadzamy nowy system raportowania i metodę prezentowania wyników. Będzie ona opierała się głównie o system EWP. Jednolity system raportowania w skali całego kraju.
Zobacz wideo Niemal połowa testów na COVID-19 z wynikiem pozytywnym. „Zupełnie mnie to nie dziwi”

Nowe testowanie

W województwie mazowieckim rozbieżności w raportowaniu wynosi aż 11 tysięcy przypadków - to najwięcej w całej Polsce.

System EWP służy do sprawnego przekazywania informacji. Obowiązek laboratoriów to sprawozdawanie w ciągu 48 godzin. Są podjęte działania służbowe wobec Warszawskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej

- dodał Krzysztof Saczka.

Waldemar Kraska mówił o przesiewowym testowaniu społeczeństwa za pomocą metody antygenowej. Wiceminister zdrowia przywołał przykład Słowacji, która doskonale opracowała plan testowania.

Specjalny zespół ekspertów przygotowuje plan testowania. W najbliższych dniach zespół przedstawi, w jaki sposób będą przeprowadzane testy przesiewowe.
Więcej o: