Ostatni tydzień pozwala stwierdzić, że mamy pewną stabilizację, jeśli chodzi o dynamikę zachorowań. Pozwala nam to być ostrożnymi optymistami
- powiedział Michał Dworczyk. Dodał, że to efekt obostrzeń wprowadzonych przez rząd oraz odpowiedzialność Polaków. - Tylko wspólnie jesteśmy w stanie wygrać z epidemią - podkreślił,
Jak zaznaczył, kolejne 200 łóżek zostało przekazanych na Stadion Narodowy - to już łącznie 500 łóżek, w tym 60 respiratorowych. - W następnych dniach będziemy oddawać kolejne szpitale tymczasowe w różnych częściach Polski. (...) Mamy nadzieję, że te szpitale nigdy nie będą wykorzystane. Zawsze mówiliśmy, że to nasza czwarta linia obrony. Budujemy bufory na ten czas, kiedy szpitale stacjonarne nie będą już mogły przyjmować pacjentów. - poinformował Dworczyk.
Niedzielski: Można mówić o stabilizacji
Sytuacja się co najmniej stabilizuje. (...) Dzisiaj po raz pierwszy od dwóch tygodni liczba zachorowań spadła poniżej 20 tys.
Nasz system testowania jest oparty głównie na lekarzach rodzinnych, to oni decydują, ile tych badań jest wykonywanych. (...) Malejąca liczba badań również jest wskaźnikiem, że sytuacja się poprawia. (...) Najważniejsze, że infrastruktura szpitalna i łóżkowa cały czas gwarantuje bezpieczeństwo Polakom
- zaznaczył minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał także, że Polacy zastosowali się do próśb rządu i pozostali w domach.
Szef resortu zdrowia podkreślił, że do 29 listopada na pewno nie będzie luzowania obostrzeń.
- Nie ma przestrzeni na poluzowanie, jest przestrzeń na wnikliwe analizowanie, na jakim jesteśmy poziomie i przede wszystkim podejmowanie bardzo ostrożnych decyzji - powiedział.
