"Podczas gdy nasz ból wywołuje każda ofiara COVID-19, musimy wziąć pod uwagę te dane: tylko wczoraj wśród 25 zmarłych w Ligurii było 22 pacjentów w bardzo zaawansowanym wieku; osoby w większości na emeryturze, które nie są niezbędne dla wysiłku produkcyjnego kraju, ale które trzeba jednak chronić" - napisał Giovanni Toti w niedzielę 1 listopada.
Wpis prezydenta Ligurii wywołał powszechne oburzenie. Znany wirusolog profesor Roberto Burioni skomentował go, pisząc: "Powiedzcie mi, że to nie jest prawda", a wielu polityków, niezależnie od opcji politycznej, zażądało od Totiego przeprosin.
Na profilu polityka pojawiło się wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Giovanni Toti napisał, że jego słowa zostały źle zrozumiane, ponieważ były częścią "szerszej refleksji".
"Nasi seniorzy są najbardziej dotknięci przez wirusa, to osoby głównie na emeryturze, które mogą więcej pozostawać w domu i być bardziej chronione" - napisał Toti.
Od początku epidemii koronawirusa we Włoszech stwierdzono 709 tys. przypadków zakażenia i 38 826 zgonów związanych z COVID-19. 1 listopada potwierdzono 29 905 nowych przypadków oraz 208 zgonów związanych z koronawirusem.