Lekarz o strategii walki z COVID-19: Jeśli nic się nie zmieni, to wprowadzimy program "Lombardia+"

- To jest żadna taktyka. (...) Nie chcę nazywać tego złośliwie, ale jeśli nic się nie zmieni, to można powiedzieć, że wprowadzimy taki program "Lombardia+" - mówi dyrektor szpitala miejskiego w Częstochowie, gdzie koronawirus sparaliżował cztery oddziały, w tym blok operacyjny. Zakażonych jest tam prawie 50 pracowników i kilkudziesięciu pacjentów.

W Zespole Szpitali Miejskich w Częstochowie stwierdzono do tej pory zakażenie koronawirusem u 49 osób z personelu oraz kilkunastu pacjentów. W sumie sparaliżowane zostały cztery oddziały. Najbardziej ucierpiał blok operacyjny - na 16 pracowników 10 jest chorych na COVID-19. W związku z tym operacje zostały przesunięte, odbywają się tylko te ratujące życie.

Lekarz: Jeśli nic się nie zmieni, to wprowadzimy taki program "Lombardia+"

Na początku września Ministerstwo Zdrowia ogłosiło nową strategię walki z koronawirusem. - Do tej pory głównymi jednostkami, które zajmowały się pacjentami z koronawirusem, były szpitale jednoimienne. W tej chwili to pojęcie już znika. Lecznictwo szpitalne dla pacjentów z koronawirusem zostało podzielone na trzy poziomy - powiedział wówczas wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Trzy poziomy szpitali to: wielospecjalistyczne, placówki, w których będą oddziały obserwacyjno-zakaźne i zakaźne oraz powiatowe.

To jest żadna taktyka. Jeśli każdy szpital ma przyjmować pacjenta chorego na COVID-19, to znaczy, że nie mamy żadnej taktyki. Nie chcę nazywać tego złośliwie, ale jeśli nic się nie zmieni, to można powiedzieć, że wprowadzimy taki program "Lombardia+". Niestety, tam też tak było, że wszędzie był koronawirus, wszędzie on był przenoszony, personel się zarażał we wszystkich szpitalach i stąd dobra koncepcja szpitali jednoimiennych, nie wiadomo czemu zarzucona w momencie, kiedy najbardziej są one potrzebne

- powiedział na antenie TVN24 dyrektor szpitala w Częstochowie. Jak podkreślił, "dobrze, że lekarze rodzinni są włączeni" do walki z COVID-19. Dodał, że likwidacja szpitali jednoimiennych i "przeniesienie infekcji do innych szpitali" jest dla niego niezrozumiałe. Stwierdził, że to odbije się na innych pacjentach.

Zobacz wideo Prof. Maria Gańczak: Testowanie osób tylko pełoobjawowych nie jest dobre, jeśli chcemy kontrolować epidemię
Więcej o: