"Rekordowe odwiedziny tego roku! Tłumy turystów na plaży i promenadzie. Temperatura o godz. 13.00 wzrosła do 33 st. C, później nadeszła lekka bryza i zrobiło się przyjemniej przy 27 st. C. Temp. wody w morzu ma prawie 22 st. C." - taka informacja znalazła się w sobotę po godz. 15 na lokalnym fanpage'u "Społeczność Międzyzdroje".
I rzeczywiście, na udostępnionym nagraniu widać ścisk, a także liczne parasole oraz parawany.
- To jest walka z wiatrakami. Razem z WOPR-em zrobiliśmy taką akcję. Nagraliśmy komunikat o odstępach, który leciał z ich samochodu. Myśli pani, że pomogło? - komentował w rozmowie z dziennikarką portalu Onet.pl Dariusz Oswald, dyżurny straży miejskiej w Międzyzdrojach.
Plażowiczom nie dały do myślenia również publikowane przez Ministerstwo Zdrowia statystyki dotyczące liczby zakażeń koronawirusem. Tylko w sobotę poinformowano o 843 nowych przypadkach.
- Duża liczba turystów, nie tylko na plażach, ale również w centrach miast budzi oczywiście niepokój. W takich miejscach trudno o zachowanie dystansu społecznego, z racji pięknej pogody turyści i mieszkańcy nie noszą ochron nosa i ust. Niestety, propagacja wirusa jest możliwa w takich warunkach - dużego ścisku i mimowolnych bliskich kontaktów między ludźmi - mówił w piątek w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" szef pomorskiego sanepidu Tomasz Augustyniak.